Branża motoryzacyjna znajduje się w kryzysie. Niemal codziennie pojawiają się nowe wiadomości dotyczące restrukturyzacji, zamykania fabryk, zwolnień pracowników. Z najnowszych doniesień wynika, że Ford w niemieckiej fabryce w Kolonii wprowadza pracę w skróconym wymiarze godzin. Obecnie powstają dwa nowe modele elektryczne – Explorer i Capri. Jak podaje Kölner Stadtanzeiger produkcja ma zostać wstrzymana na trzy tygodnie, a później, do świąt Bożego Narodzenia, ma odbywać się na zmianę co drugi tydzień. - Możemy potwierdzić, że Ford złoży wniosek do Federalnej Agencji Pracy o pracę w skróconym wymiarze godzin ze względu na słaby zbyt modeli na rynku samochodów elektrycznych – komentuje rzeczniczka Forda. Już teraz Ford przewiduje, że w pierwszym kwartale 2025 roku ta sytuacja nie ulegnie zmianie.
Czytaj więcej
Według najnowszej umowy zawartej pomiędzy LG Energy oraz Fordem, produkcja akumulatorów trakcyjnych do samochodów elektrycznych, zostanie przeniesiona z Polski do Michigan (USA) w 2025 roku. Jest to wynik m.in. ustawy o redukcji inflacji oraz ulg podatkowych.
W trzecim kwartale tego roku Continental, niemiecki dostawca branży motoryzacyjnej, osiągnął sprzedaż o cztery procent mniejszą niż w tym samym okresie 2023 roku. Jednak firmie z Hanoweru udało się nieznacznie zwiększyć zyski dzięki rygorystycznym środkom redukcji kosztów. Mimo to w rocznym sprawozdaniu finansowym Continental prognozuje dużą stratę w dziale motoryzacyjnym w wysokości 124 milionów euro (ok. 535 mln zł). Głównym powodem jest słaby popyt na rynku samochodowym w Europie i USA. - Zakończyliśmy trzeci kwartał dobrym wynikiem. Na tle słabej produkcji samochodów, nasz lepszy wynik w branży motoryzacyjnej opiera się przede wszystkim na działaniach, które podjęliśmy w celu obniżenia kosztów i dostosowania cen - podkreśla Olaf Schick, dyrektor finansowy Continentala.
Kryzys w branży motoryzacyjnej – Volkswagen wypłaca 4,5 mld dywidendy
Roczna dywidenda dla właścicieli akcji spółek odnoszących sukcesy to powszechny udział w zyskach, również w motoryzacji. Jednak fakt, że pogrążona w kryzysie Grupa Volkswagena wypłaca swoim inwestorom miliardy, zaskoczył wielu fachowych obserwatorów branży. A chodzi o kwotę w wysokości 4,5 miliarda euro, która została wypłacona z lata 2024 roku, a została ustalona na podstawie rocznego sprawozdania finansowego za 2023 rok, kiedy Grupa VW osiągnęła zysk netto w wysokości 17,9 miliarda euro. Jednak do czasu wypłacenia premii w 2024 r. sytuacja gospodarcza bardzo się zmieniła, pojawiły się też problemy strukturalne, takie jak zbyt kosztowna produkcja, perspektywa zamykania fabryk i redukcji dużej liczby etatów. Dlatego teraz wypłata miliardowej dywidendy wywołuje emocje. Kiedy pracownicy Volkswagena drżą o swoje miejsca pracy, firma rozdaje prezenty finansowe bogatym inwestorom. Rzecz jasna na wypłacie skorzystali także prywatni inwestorzy, ale deszcz pieniędzy spadł przede wszystkim na duże rodziny inwestorów Piëch i Porsche, a pieniądze trafiły także do kraju związkowego Dolna Saksonia i Qatar Holding LLC.
Czytaj więcej
Firmie Radford grozi bankructwo. To marka samochodowa, której współwłaścicielem jest były mistrz świata F1 Jenson Button. Radford buduje nową edycję legendarnego modelu Lotusa.