Przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych w Polsce i Niemczech wśród 11 państw objętych badaniem Exact Systems „MotoBarometr 2022”, są̨ przekonani, że w związku z wojną ponieśli większe straty niż̇ fabryki w innych krajach. W Niemczech aż 62 proc. zapytanych uważa, że w ich kraju branża motoryzacyjna ucierpiała bardziej niż w innych krajach. W Polsce tak odpowiedziało 49 proc. respondentów. To zrozumiałe, gdyż̇ zdecydowana większość́ motoryzacyjnych fabryk jest uczestnikiem międzynarodowych łańcuchów dostaw, większość́ swojej produkcji eksportuje i jest wzajemnie od siebie zależna.
– Wśród 11 krajów, które objęliśmy naszym badaniem nie ma takiego, w którym większość nie przyznała, że kryzys wywołany wojną na terytorium Ukrainy ma niekorzystny wpływ na działalność́ ich firm. Jednak skala tego wpływu w każdym państwie jest inna. Są kraje, w których ponad 90 proc. zapytanych wskazuje na negatywne oddziaływanie wojny na motobranżę – takie jak Hiszpania, Czechy czy Słowacja. Są takie, gdzie tak uważa niespełna połowa przedstawicieli automotive. Optymizmu nie widać także w odpowiedziach polskich przedsiębiorców. Aż 71 proc. przedstawicieli branży motoryzacyjnej jest przekonana o negatywnym wpływie wojny na nasz biznes motoryzacyjny. Co prawda, druga połowa tego roku w obszarze produkcji i sprzedaży pojazdów zaczęła się nieco lepiej niż wcześniejsze miesiące, ale sytuacja jest bardzo dynamiczna. Ceny ropy i energii szaleją, inflacja w całej Europie rośnie, wielu surowców wciąż brakuje. Dlatego nie ma mowy, aby dziś założyć różowe okulary i ze zdecydowanym optymizmem spojrzeć w przyszłość – mówi Paweł Gos, prezes Exact Systems.
Czytaj więcej
Aston Martin pozyskał nową rundę finansowania. Sporo z nowych pieniędzy pochodzi od saudyjskiego państwowego funduszu majątkowego i chińskiego producenta samochodów Geely.
Porównując wpływ pandemii Covid-19 i wojny na działalność polskich przedsiębiorstw z branży motoryzacyjnej, drugie zdarzenie jest wskazywane jako zdecydowanie groźniejszy czynnik. W Polsce połowa przedstawicieli automotive jest zdania, że sytuacja polityczno-gospodarcza kilka miesięcy po rozpoczęciu wojny jest trudniejsza niż po wybuchu pandemii Covid-19 (50 proc. wskazań). Podobne przekonanie dominuje jeszcze wśród niemieckich respondentów (55 proc. wskazań). W pozostałych krajach większość uważa, że mamy do czynienia z podobną sytuacją w branży jak kilka miesięcy po wybuchu pandemii. – W Polsce, szczególnie w pierwszych tygodniach wojny, istniało ryzyko, że jako kraj przyfrontowy możemy zostać́ uwikłani w konflikt. Ponadto, nastąpił odpływ części ukraińskich pracowników powracających do ojczyzny. Polska jest także największym importerem dóbr wytwarzanych w Ukrainie. Niemcy natomiast są̨ jednym z największych krajów eksportujących produkty za naszą wschodnią granicę. Co więcej, jako największa motoryzacyjna gospodarka w Europie, jest bardzo uzależniona od produkowanych części i podzespołów w Ukrainie. Stąd tak wielu ocenia tak źle to, co „wyprawia” Putin – mówi prezesExact Systems.
Czytaj więcej
Across to pierwsza hybryda plug-in w ofercie Suzuki i największy model w gamie japońskiego producenta. Sprawdzamy jak radzi sobie nowy SUV.