Volkswagen ID.Buzz GTX: Elektryczny hot hatch w ciele vana

Więcej mocy, większy akumulator, sportowe detale, osiągi na poziomie szybkich hatchbacków - oto Volkswagen ID.Buzz GTX w skrócie. Nowa wersja może wcisnąć w fotele jednocześnie siedem osób.

Publikacja: 09.04.2024 04:47

Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Segment dużych vanów nie kojarzy się ze stylem ani wysokimi osiągami. Volkswagen ID.Buzz zmienia jednak postrzeganie tego kawałka rynku. O tym, że jest stylowy, wiadomo już od dawna. Kształty nawiązujące do lat 60. są naprawdę udane i budzą zainteresowanie na ulicy. Osiągi mają być za to domeną nowej wersji GTX, czyli odmiany usportowionej. Można uznać, że to takie GTI, ale w świecie modeli elektrycznych. Nowy wariant pojawi się zarówno w przypadku krótszego ID.Buzza, jak i odmiany z przedłużonym rozstawem osi.

Foto: mat. prasowe

Z zewnątrz GTX nie będzie odróżniał się od słabszej, 204-konnej wersji rewolucyjnie, ale znawcy zauważą charakterystyczne detale w rodzaju większych felg, przeprojektowanego zderzaka, innego wzoru diod do jazdy dziennej czy czarnych elementów (np. progów) lakierowanych na wysoki połysk. Wersja GTX otrzyma także specjalny, czerwony lakier Cherry Red, którego nie ma w słabszych ID.Buzzach. We wnętrzu zagości czarna podsufitka i specjalnie zaprojektowane siedzenia obite tkaniną z mikrofibry ArtVelours Eco z czerwonymi kontrastującymi szwami. Ekran dotykowy został tu zwiększony do 12,9 cala (wcześniej miał 12 cali), nowością jest także podświetlany pasek dotykowy do regulacji temperatury nawiewów i głośności multimediów. ID.Buzz GTX ma również asystenta głosowego IDA.

Czytaj więcej

Volkswagen ID. Buzz: Wyjątkowość całości
Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Volkswagen ID.Buzz GTX ma 340 KM mocy

Przejdźmy jednak do tego, co w przypadku wersji usportowionych jest najbardziej ekscytujące. Mowa o mocy i osiągach. Stado koni mechanicznych ID.Buzza zostało zwiększone do 340 KM. To tyle, ile rozwija np. ID.7 GTX. Na taki wynik składają się dwa silniki - 109-konny z przodu i 286-konny z tyłu. Moc systemowa to właśnie 340 KM, a dodatkowo GTX ma również napęd na cztery koła. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje temu dużemu vanowi 6,5 s (to wynik na poziomie hot hatchy sprzed kilku lat), a prędkość maksymalna została ograniczona do 160 km/h.

Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Jeśli chodzi o akumulatory - wersja z krótszym rozstawem osi ma baterię 79 kWh netto. Dłuższy ID.Buzz legitymuje się wynikiem 86 kWh netto. Zasięgów jeszcze oficjalnie nie podano, wiadomo za to, że mniejszy zestaw może być ładowany prądem stałym o mocy nawet 185 kW, a większy - aż 200 kW. W przypadku takiego auta istotne są również możliwości przewozowe. Krótszy GTX może mieścić pięć lub sześć osób (z dwoma pojedynczymi fotelami w drugim i trzecim rzędzie). Dłuższy przewiezie maksymalnie o jednego pasażera więcej. Pojemność bagażnika w krótkiej wersji i z pięcioma miejscami wynosi od 1121 l do 2123 l. W wersji z długim rozstawem osi - od 1340 do 2469 l. Przy siedmiu pasażerach kufer mieści 306 l.

Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Volkswagen ID.Buzz GTX — ceny póki co nie zostały podane

ID.Buzz GTX może pochwalić się większymi zdolnościami do holowania przyczepy niż jego słabszy „brat”. Krótszy van uciągnie 1800 kg, a dłuższy - 1600 kg, co stanowi zwiększenie możliwości bazowych odmian o 800 i 600 kg. Polskich cen jeszcze nie podano. Przedsprzedaż ruszy latem. W Niemczech spekuluje się o kwotach na poziomie ok. 75 000 euro (około 323 000 zł). Za styl retro połączony z całkiem współczesnymi osiągami trzeba więc będzie słono zapłacić.

Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Volkswagen ID.Buzz GTX

Volkswagen ID.Buzz GTX

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Volkswagen ID.Buzz w długiej wersji pomieści siedmiu surferów

Czytaj więcej

Volkswagen ID. Buzz: To musi się udać

Segment dużych vanów nie kojarzy się ze stylem ani wysokimi osiągami. Volkswagen ID.Buzz zmienia jednak postrzeganie tego kawałka rynku. O tym, że jest stylowy, wiadomo już od dawna. Kształty nawiązujące do lat 60. są naprawdę udane i budzą zainteresowanie na ulicy. Osiągi mają być za to domeną nowej wersji GTX, czyli odmiany usportowionej. Można uznać, że to takie GTI, ale w świecie modeli elektrycznych. Nowy wariant pojawi się zarówno w przypadku krótszego ID.Buzza, jak i odmiany z przedłużonym rozstawem osi.

Pozostało 87% artykułu
Premiery
Louis Vuitton na kołach. Francuzi mają nowy okręt flagowy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Premiery
Papież ma nowy samochód. Pierwszy taki w stuletniej historii
Premiery
Chińskie linie lotnicze wyprodukują własne auto. Bilety lotnicze w cenie samochodu
Premiery
Hyundai celuje w klasę premium. Nowy okręt flagowy to Ioniq 9
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Premiery
Nowa Skoda Kodiaq doczekała się wersji RS. Dla rodziców, którym wiecznie się spieszy