Ma bagażnik większy o 74 litry, jest też lżejszy, bo w konstrukcji zastosowano aluminium i kompozyty. Dzięki temu waży o 60 kg mniej, niż model aktualnie dostępny na rynku. Ma też nową japońską płytę podłogową CMF-C, którą będzie w przyszłości dzielił z autami Renault z segmentu C. Tę płytę Nissan wcześniej już wykorzystał w SUV-ie Rogue sprzedawanym w Stanach Zjednoczonych i Sylphy, który był popularny na rynku chińskim. – Qashqai jest naszą wielką nadzieją na umocnienie pozycji na rynku europejskim. Dzięki wprowadzonym zmianom auto będzie się lepiej prowadziło, a i wygląd zyskał na atrakcyjności — mówił podczas internetowej premiery tego modelu Marco Fioravanti, odpowiedzialny za planowanie produktu wiceprezes Nissan Europe. Na rynku z ceną nie odbiegającą od poprzedniej generacji powinien być dostępny jeszcze tego lata, a pierwsze dostawy zaczną się w maju. Nowy Qashqai nie będzie dostępny w wersji z silnikiem diesla, bo Nissan odszedł już od silników wysokoprężnych. Będzie wyposażony w 1,3-litrowy silnik z turbodoładowaniem wspierany przez 12-voltową „miękką hybrydę”. Zastosowanie tej technologii dodaje do wagi auta 22 kg — mówił Marco Fioravanti. Model w pełni hybrydowy (e-Power) ma znaleźć się na rynku w 2022 roku.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza jazda | Nissan Juke: Kontynuacja bestsellera
Zmienił się zdecydowanie front auta, typowy dla Nissana grill w kształcie litery V jest większy, niż w poprzednich wydaniach, a przednie reflektory LED są węższe. Po obu stronach wlotu powietrza umieszczono wąskie, matrycowe reflektory full LED z charakterystycznymi światłami do jazdy dziennej w kształcie bumerangu. Nowy Qashqai został zaprojektowany w biurze Nissana w Wielkiej Brytanii. Za część inżynieryjną odpowiada Nissan Technical Centre Europe w Cranfield, Bedfordshire, również w Wielkiej Brytanii. – Chcieliśmy, żeby to auto miało nowocześniejszą i bardziej agresywną linię , niż w poprzednim wydaniu. Rozstaw osi wzrósł o 20 mm, a długość całkowita została zwiększona o 35 mm do 4425 mm. Nieznacznie wzrosła także wysokość samochodu ( plus 25 mm, czyli 1635mm), a jego szerokość zwiększyła się o 32 mm 1838 mm, dzięki czemu samochód lepiej prezentuje się na drodze. Na to wszystko pozwoliła nam właśnie nowa płyta podłogowa — mówił Marco Fioravanti.