Wyprowadzanie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej trwa już cztery lata. W tym czasie dwukrotnie zmienił się premier Zjednoczonego Królestwa, jak też dwukrotnie zmieniano datę wyjścia z Unii. Dopiero aktualny premier Boris Johnson dopiął swego, zyskując pod koniec grudnia akceptację traktatu handlowego. Zgodnie z najnowszymi informacjami, umowa zawarta przez brytyjskich i unijnych negocjatorów ma obowiązywać tymczasowo do czasu jej ostatecznej ratyfikacji w przyszłym roku.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza jazda | Nissan Juke: Kontynuacja bestsellera
Elektryczny Nissan Ariya.
Nierozwiązane problemy oraz brak umowy handlowej, wywołały obawy producentów posiadających swoje fabryki na wyspach. W głównej mierze chodzi o obawy związane z ciągłością dostaw oraz kosztów transportu poza unijnego. Przykład może stanowić Nissan, który najprawdopodobniej będzie produkował nowy elektryczny model Ariya w Japonii i sprowadzał go do Europy. Byłby to swego rodzaju ewenement, bo nie licząc unikatowego GT-R wszystkie oferowane w Europie modele Nissana budowane są właśnie na Starym Kontynencie. Ariya powstaje na płycie podłogowej CMF-EV i swoją wielkością wpasowuje się pomiędzy Qashqai’a a X-Trail’a. Ze wstępnych informacji wynika, że model ten będzie oferowany w pięciu wersjach konfiguracji z napędem na tylną oś lub 4×4. Topowy wariant ma rozwijać moc 394 KM i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma zajmować 5,1 s.