Nowa ciężarówka Ford F-Max ma już na swoim koncie tytuł „International Truck of the Year 2019”. Do tej pory marka Ford Trucks była reprezentowana tylko na rynkach Bliskiego Wschodu i Afryki. W ramach swoich globalnych planów rozwoju Ford Trucks chce do końca 2019 roku wprowadzić modele w 44 krajach, a do końca 2023 roku nawet na kolejnych 80 rynkach. Teraz ekspansja zaczyna się w Europie. Ford F-Max świętuje swoją premierę na w Portugalii i Hiszpanii. F-Max powstaje w ramach joint venture między Fordem a holdingiem Koç tureckiego producenta Ford Otosan.
Ford F-Max napędzany jest rzędowym, sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 12,7 litra z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem. Jednostka spełnia normę Euro 6d. Silnik osiąga maksymalnie moc 500 KM i 2500 Nm momentu obrotowego. Skrzynia biegów ma dwanaście przełożeń i pochodzi od dostawcy ZF. Hamulec silnikowy rozwija maksymalną siłę hamowania 400 kW, z opcjonalnym intarderem nawet do 1000 kW. Zbiornik ma pojemność prawie 600 litrów, opcjonalny dodatkowy zbiornik paliwa pomieści kolejne 450 litrów. Zbiornik SCR ma pojemność 78 litrów.
Dwuosiowy ciągnik siodłowy ma długość 5,93 metra, szerokość (bez lusterek) 2,54 metra i rozstaw osi 3,60 metra. Masa własna wynosi nieco poniżej 7,5 tony, dopuszczalna masa całkowita to 18 ton. Cały zestaw może ważyć 42 tony. Kabina F-Max ma 2,50 metra szerokości, 2,30 metra długości i 2,16 metra wysokości i płaską podłogę.