Jeszcze nie elektryk, ale hybryda plug-in, wykorzystująca rozwiązania z modelu Outlander PHEV. Koncepcyjny SUV spod znaku trzech diamentów sygnalizuje nowe, stylistyczne pomysły marki.
O co chodzi z tą nazwą? Otóż, jak wyjaśnia Mitsubishi, „Engelberg jest wyjątkowym ośrodkiem narciarskim w środkowym regionie Szwajcarii, oferującym wspaniałe panoramy widokowe i znanym zarówno ze świetnie przygotowanych tras zjazdowych, jak i z trudnych zjazdów poza trasą, które zapewniają radość i poczucie wolności”. Można zatem wnosić, że jeżdżąc Engelberg Tourerem można doświadczyć tego samego. Ale zapamiętać, czym się jeździ, to już zupełnie inna historia.

Masywnego SUV-a wyróżniają ostre linie przetłoczeń, zupełnie inne niż dotychczasowych modelach. Za to napęd jest już bardziej swojski – Engelberga napędza system plug-in hybrid o nazwie Twin Motor PHEV, sprawdzony w Outlanderze PHEV. Składa się on z 2,4-litrowego silnika spalinowego i dwóch jednostek elektrycznych. Napęd przenoszony jest na cztery koła i kontrolowany przez system Super All-Wheel Control (S-AWC). W trybie czysto elektrycznym Engelberg może pokonać do 70 kilometrów, a całkowity, łączony zasięg przekracza 700 kilometrów. Akumulator trakcyjny został zamontowany pod podłogą pośrodku pojazdu, dzięki czemu w kabinie znalazło się miejsce na trzy rzędy siedzeń.
CZYTAJ TAKŻE: Genewa 2019 | Skoda Vision iV: Początek elektrycznej ofensywy
Mitsubishi nie podaje, czy i kiedy koncepcyjny Engelberg Tourer trafi do produkcji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.