Kto z kim współpracuje w motoryzacji

Coraz bardziej wymagający rynek, rosnąca złożoność techniczna, całkowicie nowe produkty i usługi zorientowane na klienta, które wykraczają daleko poza sprzedaż samochodów. W motoryzacji trwa fundamentalna transformacja, która na dodatek odbywa się w szalonym tempie. Wielu wyzwań nie da się rozwiązać z poziomu firmy samochodowej. Kooperacje zdaniem ekspertów mają sens przede wszystkim wtedy, gdy np. dwóch konkurentów wspólnie opracowuje platformę dla różnych aut, jak w przypadku BMW Z4 i Toyoty Supry czy Renault Twingo i Smarta.

Supra i Z4 – efekt współpracy Toyoty i BMW.

Foto: moto.rp.pl

W 2017 roku dwóch japońskich producentów ogłosiło, że chcą ze sobą współpracować. Teraz znane są pierwsze szczegóły partnerstwa. Toyota dostarczy Suzuki technologię hybrydową i platformy na bazie dwóch modeli – RAV4 i Corolli. W zamian Suzuki dostarczy technologię silników do samochodów kompaktowych, a w Indiach, gdzie marka jest wyraźnym liderem rynku, będzie produkować małe samochody, które Toyota będzie sprzedawać zarówno lokalnie, jak i w Afryce. Ponadto obie firmy chcą wspólnie tworzyć średniej wielkości modele samochodów. Toyota, lider rynku japońskiego już intensywnie współpracuje z Subaru i Mazdą, a także jest właścicielem małego producenta samochodów Daihatsu.

ZOBACZ TAKŻE: Toyota będzie produkować w Polsce silniki dla Suzuki!

Suzuki i Toyota rozpoczęły współpracę.

Foto: moto.rp.pl

BMW i Mercedes – dwaj dawni rywale są teraz coraz bliżej siebie. Uzgodnili strategiczne i długoterminowe partnerstwo w rozwoju autonomicznej jazdy. Obejmuje opracowanie platformy dla następnej generacji pojazdów zdolnych do autonomicznej jazdy na poziomach od 3 do 4, funkcje autonomicznej jazdy po autostradzie oraz automatyczne parkowanie. Już toczą się dyskusje nad rozszerzeniem współpracy. Ponadto sojusz jest otwarty na wstąpienie do niego innych firm technologicznych i producentów motoryzacyjnych. Wszystko wygląda na to, że dołączy Bosch i Continental, Grupa Volkswagen jest również gorącym kandydatem.

BMW i Mercedes uzgodnili długoterminowe partnerstwo w rozwoju autonomicznej jazdy.

Foto: moto.rp.pl

Dwa giganty z USA i Europy również łączą siły. Jak donosi Bloomberg, Ford i VW będą współpracować ze sobą nad rozwojem samochodów autonomicznych. Według insiderów, należący do Forda startup Argo AI będzie podstawą do przyszłej współpracy. Ford i VW uzgodnili przybliżoną wycenę Argo AI na około cztery miliardy dolarów. Podstawą do partnerstwa jest współpraca uzgodniona w styczniu, która koncentruje się na lekkich samochodach dostawczych. Przyszłe modele pickupów i furgonetek będą wspólnie opracowywane przez Forda i Volkswagena. Pierwszymi widocznymi efektami współpracy będą średniej wielkości pickupy, które mają trafić na rynek w 2022 roku. Współpraca może dotyczyć także samochodów elektrycznych.

Przyszłe modele pickupów i furgonetek będą wspólnie opracowywane przez Forda i Volkswagena.

Foto: moto.rp.pl

ZOBACZ TAKŻE: Volkswagen w sojuszu z Fordem

Latem 2016 roku BMW ogłosiło współpracę z producentem chipów Intel i specjalistą od technologii kamer Mobileye. Wkrótce potem do sojuszu dołączył inny producent samochodów – Fiat-Chrysler (FCA). Na pokładzie są również trzej dostawcy: Magna, Delphi i Continental. Zasadniczo partnerzy są zainteresowani tworzeniem synergii w rozwoju autonomicznych pojazdów. I to tak szybko, jak to tylko możliwe. Na rynku już w 2021 roku ma pojawić się BMW iNext, które ma potrafić poruszać się autonomicznie na poziomie. W jakim stopniu FCA skorzysta ze współpracy nie jest jeszcze jasne.

BMW ogłosiło współpracę z producentem chipów Intel.

Foto: moto.rp.pl

Jesienią 2018 roku ogłoszono współpracę pomiędzy Hondą a General Motors. Już wcześniej obie firmy współpracowały w zakresie akumulatorów do samochodów elektrycznych – dziedziny, w której GM zdobył znaczną wiedzę specjalistyczną. Dzięki tej umowie obydwie firmy chcą teraz rozszerzyć swoją współpracę nad autonomiczną jazdę.

GM i Honda współpracują na kilku płaszczyznach.

Foto: moto.rp.pl

Z kolei Waymo, przedsiębiorstwo zajmujące się rozwojem autonomicznych samochodów, które od grudnia 2016 r. działa w ramach holdingu Alphabet Inc. (holding powołany przez Google), współpracuje z grupą Fiat Chrysler. Koncern dostarczył Waymo 62 tys. egzemplarzy Chryslera Pacifica, aby zweryfikować technologie autonomiczne w testach drogowych. W późniejszym etapie FCA najwyraźniej chce licencjonować technologię, aby włączyć ją do przyszłych pojazdów. Podobne wygląda współpraca pomiędzy Waymo i JLR (Jaguar Land Rover). W umowie podpisanej w marcu 2018 roku firmy zgodziły się, że JLR dostarczy 20 tys. sztuk elektrycznego SUV-a I-Pace, które od 2020 roku będą jeździły jako autonomiczne taksówki bez kierowców. Firmy chcą współpracować przy rozwoju technicznym w dłuższej perspektywie czasu.

Koncern dostarczył Waymo 62 000 egzemplarze Chryslera Pacifica, aby przetestować technologie autonomiczne.

Foto: moto.rp.pl

W sierpniu 2015 roku Audi, BMW i Daimler kupili od Nokia Group za 2,8 mld euro usługi Nokia HERE, czyli oddziału fińskiej firmy zajmującej się mapami i geolokalizacją. Opierając się na tej technologii, chcą stworzyć platformę do precyzyjnych map i usług opartych na lokalizacji. Cyfrowy świat, który jest ważną podstawą autonomicznej jazdy. Amerykańscy giganci technologii mają podobne plany.