Reklama

Elektromobilna fikcja. Polska nie spełni celów UE na 2025 i 2027 r.

Polska miała być jednym z motorów elektromobilnej transformacji w Europie, tymczasem znów jest na szarym końcu. Najnowszy raport Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM) nie pozostawia złudzeń – tegorocznych celów wyznaczonych przez unijne rozporządzenie AFIR nie zrealizujemy. Ba, w wielu obszarach praktycznie nawet nie wystartowaliśmy.

Publikacja: 19.08.2025 10:21

Raport Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM) nie pozostawia złudzeń – tegorocznych celów

Raport Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM) nie pozostawia złudzeń – tegorocznych celów wyznaczonych przez unijne rozporządzenie AFIR Polska nie zrealizuje

Foto: AdobeStock

Rozporządzenie AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation/Regulacja infrastruktury paliw alternatywnych) to fundament unijnej strategii dla czystego transportu. Jasno mówi: co 60 kilometrów na sieci bazowej TEN-T (Trans-European Transport Network) mają działać strefy ładowania o mocy co najmniej 400 kW, a od 2027 roku – 600 kW. W teorii proste, w praktyce w Polsce niewykonalne. Na półmetku 2025 r. stopień realizacji tych celów wynosi zaledwie… 14 proc. W zakresie ładowarek dla ciężarówek elektrycznych – zero. Słownie: zero proc.

I tu zaczyna się groteska. Z jednej strony politycy opowiadają o „zielonej transformacji”, z drugiej – kierowca elektryka jadący autostradą A2 albo S7 wciąż częściej zobaczy stację benzynową z hot-dogiem niż szybkie ładowanie. Operatorzy stacji robią, co mogą – liczba ogólnodostępnych punktów ładowania przybywa w tempie ponad 12 proc. pół roku do pół roku, ale to wciąż za mało, żeby spełnić restrykcyjne wymogi Brukseli. Problem nie dotyczy tylko kierowców osobówek. Wymogi AFIR dla ciężarówek wyglądają jak scenariusz science fiction – do 2027 r. co druga strefa bazowej sieci TEN-T ma mieć hub o mocy 2800 kW. W Polsce mamy dziś… trzy lokalizacje dla e-trucków i żadna nie spełnia tych norm.

Czytaj więcej

Elektromobilność na świecie i w Europie. Polska wśród krajów o najniższym udziale EV

Czy jest więc dramat? Tak. Bo kiedy inne kraje UE przyspieszają, w Polsce wciąż rozmawia się o przetargach, pozwoleniach i „alokacji środków”. Nawet miliard złotych, jaki w lipcu błyskawicznie rozdysponowano w programie dofinansowania przyłączy, nie zmieni faktu, że od lat gonimy króliczka, którego i tak nie doganiamy. Efekt? Kierowcy elektryków będą wciąż planować podróże z mapą w ręku, a unijne cele na 2025 i 2027 rok Polska najprawdopodobniej wpisze na listę „niezrealizowane w terminie”. Zgodnie z AFIR, każdy kraj UE musi do 2025 r. zapewnić m.in. od 2027 r. – co najmniej 600 kW mocy w strefie, a dla ciężarówek (eHDV) – strefy ładowania o mocy min. 2800 kW co 120 km (do 2027 r.) i 3600 kW (do 2030 r.).

Kto ma największe problemy z realizacją AFIR?
- Polska – wypełnienie celów dla osobowych EV wzdłuż TEN-T to ok. 14 proc. (I poł. 2025). Dla ciężarowych – 0 proc.
- Rumunia i Bułgaria – mają bardzo niską gęstość stacji szybkiego ładowania, cele AFIR na 2025 są poza zasięgiem.
- Grecja – wzdłuż TEN-T wiele odcinków wciąż bez żadnych szybkich ładowarek.
- Chorwacja – sytuacja lepsza niż w Grecji, ale również brak wymaganej gęstości stref ładowania na sieci bazowej.
- Państwa bałtyckie (Litwa, Łotwa, Estonia) – mają pojedyncze ultraszybkie stacje ładowania, ale odstępy między nimi często przekraczają 150–200 km.

Reklama
Reklama

Kto jest blisko realizacji AFIR?
- Holandia, Niemcy, Francja – są najsilniej rozwinięte i w praktyce już spełniają część wymogów na 2025 r.
- Hiszpania, Włochy – duże postępy, choć w południowych regionach jeszcze brakuje stacji.

Czy wiesz, że:
- W Norwegii ponad 80 proc. nowych aut sprzedawanych w 2024 r. to elektryki – a infrastruktura ładowania rozwija się tam szybciej niż sprzedaż aut.
- W Niemczech działa już ponad 120 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania, czyli ponad 100 razy więcej niż w Polsce.
- Pierwsze w pełni elektryczne ciężarówki z sieciową obsługą megawatowych ładowarek mają wejść do użytku w UE od 2026 r. – w Polsce na razie brak planów budowy takich hubów.

Czytaj więcej

Sprawdzamy, który elektryk zwyciężył w teście realnego zasięgu

Rozporządzenie AFIR (Alternative Fuels Infrastructure Regulation/Regulacja infrastruktury paliw alternatywnych) to fundament unijnej strategii dla czystego transportu. Jasno mówi: co 60 kilometrów na sieci bazowej TEN-T (Trans-European Transport Network) mają działać strefy ładowania o mocy co najmniej 400 kW, a od 2027 roku – 600 kW. W teorii proste, w praktyce w Polsce niewykonalne. Na półmetku 2025 r. stopień realizacji tych celów wynosi zaledwie… 14 proc. W zakresie ładowarek dla ciężarówek elektrycznych – zero. Słownie: zero proc.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Na prąd
Nowe badanie rynku. Używane chińskie samochody z dużą utratą wartości
Na prąd
Sprawdzamy, który elektryk zwyciężył w teście realnego zasięgu
Na prąd
Dwa modele Tesli znikają z oferty
Na prąd
Stellantis grozi zamknięciem fabryk. KE musi zrewidować podejście do elektryfikacji
Na prąd
Od 2030 roku tylko elektryki dla firm? Nadchodzi trzęsienie ziemi
Reklama
Reklama