Naturalność pod względem emisji CO2 staje się standardem w coraz większej liczbie firm podsiadających floty samochodowe. Osiągnięcie tego celu w znacznej mierze opiera się na zasadzie wymiany pojazdów na niskoemisyjne a następnie na zeroemisyjne, chyba że firmowe wykorzystanie floty pozwala pominięcie kroku uwzględniającego hybrydy typu plug-in i od razu przejście na auta typu BEV. Tego typu transformacja wymaga jednak odpowiednich narzędzi. Poza analizą wykorzystywania floty oraz dziennych przebiegów wykonywanych przez pracowników, konieczne jest wyliczenie kosztów związanych z taką transformacją. Istotny jest również odpowiedni dobór pojazdów. Na podstawie raportu PSPA „Polish EV Outlook 2023” już za niecałe trzy lata po polskich drogach może jeździć ponad 6 razy więcej samochodów elektrycznych (BEV) niż obecnie. Wraz z rosnąca popularnością zeroemisyjnych pojazdów powiększa się także liczba elektromobilnych kierowców. Znaczna część z nich to kierowcy flotowi – firmy odpowiadają za ponad 80 proc. rejestracji samochodów elektrycznych w Polsce.

Czytaj więcej

Szalone plany Tesli. Chcą produkować 4 mln sztuk rocznie nowego modelu

Wraz z prognozami zwiększającej się zeroemisyjnej floty, powiększa się oferta samych pojazdów. Na koniec 2022 roku, na rynku dostępnych było 108 modeli samochodów typu BEV. Z tego 25 odpowiadało wariantom dostawczym – wynika z Katalogu Samochodów Elektrycznych PSPA. Tak duża liczba aut powoduje, że osoby odpowiedzialne za floty w firmach nie wiedzą czym wyróżniają się dane modele i czym się charakteryzują. To może się jednak zmienić, gdyż już 26 maja na Torze Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim, będzie miało miejsce EV Experience, czyli największy test samochodów elektrycznych. – Wysoki moment obrotowy, duża moc i większa masa pojazdów elektrycznych wymagają pewnego przyzwyczajenia, obycia oraz wyrobienia umiejętności radzenia sobie również w nieprzewidzianych sytuacjach drogowych. W tym celu organizujemy profesjonalne jazdy szkoleniowe dla kierowców pojazdów flotowych, którzy na co dzień korzystają z pojazdów bateryjnych lub w niedługim czasie usiądą za ich kierownice. Szkolenie będzie uzupełnieniem bogatego programu EV Expererience, który tylko podczas dnia biznesowego obejmować będzie 1000 jazd testowych najnowszymi samochodami elektrycznymi dostępnymi na polskich rynku – tłumaczy Albert Kania, Senior New Mobility Manager PSPA. Podczas pierwszego dnia EV Experience – Bussines Day (26.05) – zaplanowano szereg atrakcji. Poza testami z bezpiecznej jazdy nie zabraknie również prelekcji edukacyjnych, rozmów z praktykami e-mobility, jak też spotkań z dealerami, koncernami oraz przedstawicielami firm posiadających ofertę w sektorze zeroemisyjnego transportu. Uczestnicy wydarzenia będą mogli również korzystać ze wszystkich atrakcji przygotowanych w strefach (VIP Zone, Scena DJ, Zlot Food Trucków, Kids Zone, Studio TV, Centrum Edukacyjne).

Czytaj więcej

Czy zasięg w elektrykach spada zimą? Sprawdzamy w Bieszczadach

- Argumentów przemawiających za wyborem do floty samochodu elektrycznego w najbliższych latach dostarczają nie tylko rozwijająca się technologia i rosnąca infrastruktura, ale także prawo – to ono wyznacza minimalną skalę udziału samochodów elektrycznych we flotach albo termin od którego nie będzie można więcej rejestrować nowych samochodów spalinowych. Wcześniejsze doświadczenie tego, co jest naszą przyszłością z pewnością ułatwi nieuniknione zmiany, a wydarzenia jak EV Experience są najlepszą drogą, by sprawdzić się za kierownicą samochodu zeroemisyjnego – mówi Agnieszka Czajka, general manager Otomoto. Dla przedstawicieli firm jest to niepowtarzalna okazja by w jednym miejscu móc przetestować znakomitą większość aut elektrycznych i porównać je ze sobą. Po odbytych próbach z kolei będą mogli porozmawiać z przedstawicielami firm zarówno motoryzacyjnych, jak też ze świata infrastruktury. Nie zabraknie też praktyków, którzy będą mogli wyjaśnić jak jeździ się autem zeroemisyjnym na co dzień.