Użytkownicy zainteresowani użytkowaniem samochodów marki Nio będą mogli skorzystać jedynie abonamentu, czyli czasowego wynajmu auta. Do dyspozycji będą modele z baterią o pojemności 75 kWh. Miesięczna cena wynajmu ma wynosić pomiędzy 1199 a 1295 euro miesięcznie (około od 5765 zł - do 6230 zł ). – Nie będziemy sprzedawać samochodów klientom na własność – powiedział dyrektor generalny William Li. Obecnie producent przygotowuje się do uruchomienia działalność w Niemczech, Holandii, Szwecji i Danii. W ofercie mają pojawić się wszystkie trzy modele dostępne w Chinach: ET7, ET5 i EL7 (w Europie jest już model ES7).
Czytaj więcej
Extreme E to najbardziej emocjonująca seria wyścigów jaką można sobie wyobrazić w czasie elektromobilności. Buggy napędzane prądem ścigają się w mieszanych damsko/męskich załogach po najbardziej ekstremalnych miejscach na ziemi.
Nio ET7
Od momentu rozpoczęcia produkcji w 2018 roku, Nio sprzedał w Chinach i Norwegii około 250 tysięcy samochodów. Ceny modeli wahają się od około 50 000-70 000 euro, w zależności od zasięgu i tego, czy klienci wynajmują baterię. Zgodnie z ogłoszonym planem do końca przyszłego roku na terenie Europy ma powstać co najmniej 120 stacji wymiany baterii – powiedział Li. Dodał, że to nie tyle kwestia inwestycji finansowych, co czasu i biurokracji wymaganej do ich realizacji. Nio ponadto poszukuje nowych partnerów poza obecnym dostawcą akumulatorów, firmą CATL. Przychody chińskiej marki wzrosły o 22 proc. w drugim kwartale w porównaniu rok do roku.
Czytaj więcej
Ten wyjątkowy SUV sprawi, że każda podróż będzie miła, a doznania z niej pozostaną na dłużej w pamięci. Rolls-Royce Cullinan to samochód, który kryje w sobie wiele ciekawych cech.
