Na 8 sierpnia zapowiedziana jest konferencja Tesli, na której ma zostać więcej powiedziane na temat planów związanych z autonomiczną taksówką Cybercab (robotaxi). Ten projekt ma stać się najważniejszym pomysłem dla przyszłości firmy Elona Muska i to właśnie przez autonomiczną taksówkę skreślone zostały plany taniego elektryka, który miał kosztować ok. 100 tys. zł. Po Elonie Musku teraz chorwacki właściciel firmy Rimac, który jest też szefem Bugatti wchodzi w biznes autonomicznej jazdy. W tym celu założona została firma Verne, która ma się zająć nowym pomysłem Rimaca. Celem firmy Verne jest zdefiniowanie nowego podejścia do autonomicznej mobilności w miastach. Firma została nazwana na cześć autora Juliusza Verne’a, który w swoich dziełach opisywał potencjał człowieczeństwa poprzez niesamowite podróże. Nowa firma i pierwsza robotyka Verne zostały zaprezentowane podczas wydarzenia w kampusie Rimac w Zagrzebiu, gdzie w 2026 r. planowane jest również uruchomienie nowej usługi jazdy autonomicznej.
Verne to nowy projekt automatycznej taksówki, która produkowana będzie przez chorwacką firmę Rimac
Całkowicie elektryczne robotaxi Verne opiera się na zupełnie nowej platformie. Auto ma zapewnić wyjątkowe wrażenia z jazdy, klienci będą mogą indywidualnie skonfigurować swoje robotaxi za pomocą aplikacji i platformy mobilnej. W ten sposób pojazd ma być dostosowany dokładnie do życzeń klienta pod względem komfortu, oświetlenia, temperatury, a nawet zapachu. Użytkownik powinien doświadczyć pewnego doświadczenia własności bez faktycznego posiadania robotaxi. Usługa transportowa Verne ma zostać osadzona w infrastrukturze zwanej „Statkiem Matką”, która jest specjalnie dostosowana do każdego obszaru operacyjnego (tj. każdego miasta, w którym ma być oferowane Verne). „Mothership” zapewnia codzienną kontrolę, konserwację, czyszczenie i ładowanie pojazdów Verne. Ponadto Verne buduje swój pierwszy zakład produkcyjny w Chorwacji, w którym będą produkowane autonomiczne pojazdy elektryczne do użytku na całym świecie. Formalnie robotaxi Verne prezentuje się jako przestronny dwumiejscowy samochód z bardzo pochyloną przednią szybą. Czujniki Lidar (Lidar: wykrywanie i określanie odległości światła — metoda optycznego pomiaru odległości i prędkości), systemy radarowe i kamery — pochodzące od partnera rozwojowego Mobileye — zamontowano na dachu, który również jest przeszklony, oraz w słupkach B i mają zapewnić wykrywanie przeszkód i tym samym stanowią podstawę do autonomicznej jazdy. W rezultacie takie rzeczy jak wycieraczki i lusterka wsteczne nie są już potrzebne. Zachowano odpowiednio duży bagażnik, gdyż podróżujący autonomicznie zazwyczaj mają bagaż.
Czytaj więcej
Tesla po masowych zwolnieniach przystępuje do zatrudniania nowych pracowników. Opublikowane oferty pracy odzwierciedlają plany Elona Muska dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji. Wydaje się, że w najbliższym czasie będzie to najważniejszy punkt rozwoju firmy, ważniejszy nawet niż powiększanie infrastruktury ładowania.
Verne to nowy projekt automatycznej taksówki, która produkowana będzie przez chorwacką firmę Rimac