Elon Musk chce wycofać Teslę z giełdy

Elon Musk chce wycofać Teslę z giełdy. Tak przynajmniej zapowiedział w na swoim Twitterze. Po tej informacji akcje Tesli poszły w górę.

Publikacja: 08.08.2018 07:34

Elon Musk chce wycofać Teslę z giełdy

Foto: moto.rp.pl

Najnowszy pomysł szefa Tesli to wycofanie firmy z giełdy i sprywatyzowanie jej. Po tej informacji akcje Tesli strzeliły w górę z 342 do 371 dolarów. Niedługo po tweecie Muska handel akcjami Tesli został wstrzymany.

Szef Tesli znany jest z humorzastych i kontrowersyjnych tweetów. Dopiero silna reakcja rynku, która doprowadziła do chwilowego wstrzymania handlu akcjami Tesli zmusiła firmę do zajęcia stanowiska. W mailu, który został opublikowany na firmowym blogu Tesli Elon Musk potwierdził swoje najnowsze plany. Ostateczna decyzja jeszcze jednak nie zapadła. Po co w ogóle taki ruch? Chodzi o stworzenie klimatu, w którym firma mogłaby najlepiej funkcjonować. Ostre wahania kursu akcji odwracają uwagę wszystkich, którzy pracują dla Tesli, a ponadto obowiązek publikowania danych kwartalnych spowodowanych notowaniem na giełdzie powoduje ogromną presję – tak tłumaczy chęć wycofania z giełdy Musk.

""

Wycofanie Tesli z giełdy – manipulacja, trollowanie czy realny pomysł?

moto.rp.pl

Innymi słowy Elon Musk ma dosyć wiecznego tłumaczenia się i odpowiadania przed inwestorami, którzy nastawieni są wyłącznie na zysk, a nie na rozwój firmy. Tym bardziej, że Tesla więcej traci niż zyskuje. Były tylko dwa kwartały, w których firma zarobiła.

ZOBACZ TAKŻE: Tesla: Produkcja Modelu 3 w namiocie

Plan Muska zakłada wykup po 420 dolarów za akcję. Podczas prywatyzacji akcjonariusze mogą sprzedać lub zatrzymać swoje akcje. Według własnych danych posiada kwotę potrzebną na sprywatyzowanie firmy. Skąd weźmie 70 miliardów dolarów Musk jednak nie zdradził. Na giełdzie Nasdaq zawieszono czasowo obrót akcjami Tesli. Po wznowieniu handlu cena wzrosła o 12 procent. Czas pokaże czy Tesla zniknie z giełdy.

Najnowszy pomysł szefa Tesli to wycofanie firmy z giełdy i sprywatyzowanie jej. Po tej informacji akcje Tesli strzeliły w górę z 342 do 371 dolarów. Niedługo po tweecie Muska handel akcjami Tesli został wstrzymany.

Innymi słowy Elon Musk ma dosyć wiecznego tłumaczenia się i odpowiadania przed inwestorami, którzy nastawieni są wyłącznie na zysk, a nie na rozwój firmy. Tym bardziej, że Tesla więcej traci niż zyskuje. Były tylko dwa kwartały, w których firma zarobiła.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta