Mercedes GLA 220d: Nic więcej nie potrzeba

GLA, najmniejszy z SUV-ów Mercedesa, musi nie tylko stawić czoła konkurencji, ale również zmagać się z bratnimi modelami koncernu Daimlera.

Publikacja: 15.08.2020 23:43

Mercedes GLA 220d: Nic więcej nie potrzeba

Foto: moto.rp.pl

GLA to najmniejszy SUV Mercedesa. SUV-em stał się w drugiej generacji, bo pierwszy model (2013-2019) był crossoverem. Zresztą pierwszym kompaktowym crossoverem Mercedesa. Rynkowy debiut był bardzo udany, bo mały Mercedes stał się na wielu rynkach najchętniej kupowanym modelem marki, w tym również w Polsce. Aktualny GLA (od 2020 roku) jest od swojego poprzednika o 11 cm wyższy (1611 mm) nie tylko po to żeby dogonić konkurencję (Audi Q3 – 1616 mm, BMW X1 – 1598 mm), ale też wyraźnie odróżnić go od kompaktowej klasy A. To znakomicie sprzedający się model m.in dlatego, że każdy kto chce małego SUV-a premium znajdzie tu coś dla siebie. 11 wersji napędowych w tym trzy diesle, sześć silników benzynowych, jedna hybryda plug-in i jedna wersja w pełni elektryczna. Rozpiętość mocy od 116 KM do 387 KM. Trzynaście wersji wyposażenia i ogromna lista odpłatnych ekstras. GLA to nie jest łatwe auto w konfiguracji dla niezdecydowanych.

CZYTAJ TAKŻE: Mercedes uruchamia sprzedaż online. Kawę musimy sobie zrobić sami

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Wygląda dobrze. Stylistycznie nieprzebajerowany, z daleka widać, że to Mercedes. W odróżnieniu do limuzyn C i E nie ma tu cienia szansy na pomyłkę z kolejnym w gamie GLB. Koncern Daimlera przez ostatnie lata bardzo odmłodził swój image. Pomógł w tym świeży i odważny wygląd nowych modeli. Dużo się zadziało w ostatnim czasie: wersje AMG klasy A, które okazały się hitem sprzedaży, dobrze wyglądające SUV-y coupe czy Maybach, którego wreszcie potrafię odróżnić od klasy S.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Pozycja za kierownicą jest wygodna. Dzięki temu, że GLA jest teraz wyraźnie wyższe od swojego poprzednika wsiada się do niego wygodniej. Miejsca w środku – z przodu i tyłu – jest wystarczająco. Wrażenie robi udana, nowoczesna stylizacja deski rozdzielczej. Sporo tu schowków i zamykanych półek. Jakość materiałów (np. opcjonalne obicia z drewna)i spasowanie elementów jest bez zarzutu.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

SUV to takie współczesne kombi, a jeśli tak jest to oczekiwał bym od niego wielofunkcyjności. Pojemność bagażnika jest wystarczająca chociaż nieco odstaje od konkurentów. GLA pomieści od 435 do 1430 litrów. To o 100 litrów mniej niż np. Audi Q3. Jednak Mercedes ma dostępną za dopłatą przesuwaną o 14 cm tylną kanapę i składane na płasko przednie oparcie fotela co zdecydowanie ułatwia transport różnego rodzaju rzeczy. Jeśli doliczymy do tego proste boczne ściany bagażnika, możliwość obniżenia auta o 5 cm dla łatwiejszego załadunku i dziecinnie proste rozkładanie i składanie tylnej kanapy to można śmiało stwierdzić, że test z praktyczności GLA zdaje na piątkę. Jedną z opcji jest hak do holowania, który ukryty jest pod zderzakiem. Żeby go wysunąć czy też schować wystarczy przytrzymać przytrzymać guzik na tylnej klapie. Rozwiązanie raczej nie spotykane w tej klasie aut. Nawet tych z segmentu premium.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

190 konny diesel to najmocniejszy z dostępnych w tym modelu diesli. Silnik ma 2 litry pojemności i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Moc przenoszona jest za pośrednictwem ośmiobiegowej dwusprzęgłowej skrzyni biegów w testowym egzemplarzu na wszystkie koła. Osiągi w zupełności wystarczą (219 km/h, 0-100 w 7,3 s), a niewielkie zużycie paliwa oscylujące w okolicach 5,5 l/100 km pozwoli uzyskać zasięg nawet i 900 km na jednym baku. Nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłem dieslem. Firmy motoryzacyjne zafundowały detoks od silnika wysokoprężnego. Jednak dobrze było znowu do niego wrócić i nim pojeździć. Mocny, dynamiczny, wcale nie głośny i oszczędny. Jakie to fajne uczucie, że nawet kiedy pojedziesz szybko zasięg praktycznie nie ulega zmianie. Nie to co w elektryku. Przypominają się stare dobre czasy, które prawdopodobnie już nigdy nie powrócą. Chciałbym żeby w motoryzacji było tak jak w modzie – za jakiś czas modne będzie styl, które był 30 lat temu.

""

Foto: moto.rp.pl

""

oznorCOQR

Foto: moto.rp.pl

Z 14 cm prześwitem GLA nawet z napędem na cztery koła w terenie nie poszaleje, ale też nie o to chodzi. Nie jest to też samochód do sportowej jazdy. To raczej dynamiczne auto dobre do miasta i dłuższe wypady. Jadąc GLA 220 CDI nie masz ciągotek do zostania mistrzem zakrętów. Za to masz świetną pozycję za kierownicą i dobry komfort jazdy. Gdybyście jednak przez przypadek trafili GLA na pustynię to na napędzie można polegać. Silnik dobrze sobie radzi w każdych warunkach, a moc może być przekazywana pomiędzy przednią i tylną osią w proporcjach 50:50.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Za mocnego diesla z napędem na cztery koła zapłacić trzeba minimum 187 700 zł. Cena niewiele wyższa od najbliższej konkurencji – Audi Q3 od 184 500 zł, BMW X1 179 800 zł. GLA musi sobie jednak poradzić nie tylko z tymi konkurentami, ale w przyszłości również w walce na własnym podwórku. Za 11 300 zł więcej można kupić nieco większego Mercdesa GLB, z tym samym dieslem i napędem 4×4. Jednak budowany w niemieckim mieście Rastatt GLA z pewnością jest w stanie zainteresować klientów. To komfortowe, obszerne i nowoczesne auto, które oferuje nam wszystko czego właściwie na co dzień potrzeba. Więcej Mercedesa tak naprawdę nikt nie potrzebuje.

CZYTAJ TAKŻE: Tych modeli Mercedesa już niebawem nie będzie

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

GLA to najmniejszy SUV Mercedesa. SUV-em stał się w drugiej generacji, bo pierwszy model (2013-2019) był crossoverem. Zresztą pierwszym kompaktowym crossoverem Mercedesa. Rynkowy debiut był bardzo udany, bo mały Mercedes stał się na wielu rynkach najchętniej kupowanym modelem marki, w tym również w Polsce. Aktualny GLA (od 2020 roku) jest od swojego poprzednika o 11 cm wyższy (1611 mm) nie tylko po to żeby dogonić konkurencję (Audi Q3 – 1616 mm, BMW X1 – 1598 mm), ale też wyraźnie odróżnić go od kompaktowej klasy A. To znakomicie sprzedający się model m.in dlatego, że każdy kto chce małego SUV-a premium znajdzie tu coś dla siebie. 11 wersji napędowych w tym trzy diesle, sześć silników benzynowych, jedna hybryda plug-in i jedna wersja w pełni elektryczna. Rozpiętość mocy od 116 KM do 387 KM. Trzynaście wersji wyposażenia i ogromna lista odpłatnych ekstras. GLA to nie jest łatwe auto w konfiguracji dla niezdecydowanych.

Pozostało 85% artykułu
Za Kierownicą
Podróż Rolls-Roycem Ghost po USA. Wyjątkowość miejsc i chwil
Za Kierownicą
Porsche elektrycznie. Jazda po torze e-nowościami i bicie rekordu
Za Kierownicą
Skoda Kodiaq: SUV, który potrafi wszystko
Za Kierownicą
Porsche Taycan Cross Turismo 4S: Zwykła podróż na prądzie przez pół Europy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Za Kierownicą
Audi S8: S jak sport, siła i subtelność