Na targach Digital Industry of Industrial Russia (CIPR-2024) w Niżnym Nowogrodzie po raz pierwszy zaprezentowano samochody marki Wołga (Volga). Przejechał się nim premier Rosji. Michaił Miszustin wsiadł do samochodu Wołga C40 - jest to sedan klasy D. Władze zapowiedziały, że planowane jest wyprodukowanie trzech modeli samochodów. Oprócz sedana jest to Wołga K30 - crossover klasy C, Wołga K40 - crossover klasy D. Nowa linia będzie produkowana na terenie klastra samochodowego w Niżnym Nowogrodzie. Projekt realizowany jest przez rosyjską spółkę Passenger Car Production SA, która wynajęła obiekty, w których wcześniej były montowane zachodnie marki. Produkcja samochodów Wołga rozpocznie się w tym roku. Od 2025 r. – w trybie pełnego cyklu.
Chiński odpowiednik Wołgi - Changan Raeton Plus
Czytaj więcej
Wietnamska marka VinFast, która produkuje wyłącznie elektryczne modele aut miała być światowym hitem. Jednak rzeczywistość szybko zweryfikowała ambitne plany producenta. Teraz inwestorzy nie chcą wykładać kolejnych milionów w nową markę.
I na tym rosyjska bajka o Wołdze się kończy. Nowe rosyjskie samochody Wołga okazały się modelami chińskiej firmy Changan, których przednia część została zmieniona i dodano tabliczki znamionowe fabryki GAZ. Changan Raeton Plus został po raz pierwszy pokazany w 2015 roku. Od 2017 roku w Chinach sprzedawana jest pierwsza generacja sedana. W 2022 roku Chińczycy rozpoczęli produkcję samochodu drugiej generacji, który posłużył jako prototyp nowej Wołgi. Wymiary Changan Raeton Plus to 4800 mm długości, 1825 mm szerokości i 1465 mm wysokości. Rozstaw osi - 2770 mm. Tym samym samochód jest tylko nieznacznie mniejszy od Toyoty Camry, ale jednocześnie nieco większy od Moskwicza 6.
Wołga C40