Niemieckie media: Jeden z członków rady nadzorczej Porsche chce pomóc Putinowi

Chodzi dokładnie o list wysłany przez austriackiego przedsiębiorcę Siegfrieda Wolfa, członka rady nadzorczej Porsche SE do Władimira Putina, w którym przedsiębiorca oferuje szeroką pomoc w odbudowie rosyjskiego przemysłu samochodowego z wykorzystaniem zaplecza fabrycznego i know-how Grupy Volkswagen.

Publikacja: 07.04.2023 13:44

Niemieckie media: Jeden z członków rady nadzorczej Porsche chce pomóc Putinowi

Foto: AFP

Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie rosyjski przemysł motoryzacyjny został szczególnie mocno dotknięty zachodnimi sankcjami. Z Rosji wycofały się wszystkie zachodnie marki motoryzacyjne pozostawiając w kraju agresora fabryki i aktywa. Do tych marek należy również koncern Volkswagena ze swoimi wszystkimi markami, który wstrzymał swoją działalność biznesową w Rosji łącznie z zamknięciem produkcji we własnej fabryce w Kałudze i zrezygnowanie ze współpracy produkcyjnej z rosyjskim producentem samochodów GAZ w Niżnym Nowogrodzie.

Czytaj więcej

W fabryce Łady zabrakło części. Wstrzymano produkcję

Teraz według doniesień niemieckiego "Spiegla" jeden z członków rady nadzorczej głównego akcjonariusza Volkswagena, Porsche SE próbuje negocjować z Kremlem i Putinem pomoc w odbudowie przemysłu motoryzacyjnego. Austriacki przedsiębiorca Siegfried Wolf napisał w styczniu list do prezydenta Rosji Władimira Putina, oferując pomoc we wskrzeszeniu legendarnej rosyjskiej marki Wołga. Austriak chce wykorzystać zaplecze fabryczne i know-how Grupy VW. W planach Wolfa było ponowne rozpoczęcie produkcji samochodów marki Skoda w dwóch zakładach od drugiej połowy 2023 roku: najpierw model Rapid miał być produkowany w Kałudze, a później Octavia, Kodiaq i Karoq w Niżnym Nowogrodzie – wyjaśniał Wolf w swoim Liście do Putina. Samochody miały otrzymać rosyjski design i zostać „całkowicie przeprojektowane z zewnątrz”, aby wydobyć „charakterystyczne cechy” legendarnych modeli Wołgi i Pobiedy.

Tak wyglądała ostatnia Wołga Siber, produkowana w latach 2008-2010 na licencji Chryslera Sebringa.

Tak wyglądała ostatnia Wołga Siber, produkowana w latach 2008-2010 na licencji Chryslera Sebringa.

mat. prasowe

Dzięki jego inicjatywie „zostanie zaspokojone zapotrzebowanie rosyjskich konsumentów na wysokiej jakości i niezawodne pojazdy”, pisze dalej Wolf w cytowanym przez Spiegel liście, i w ten sposób powstanie „łącznie ponad 12 tys. miejsc pracy związanych z zaawansowanymi technologiami”. Wszystko to stanowi „podstawę dalszego rozwoju niezależnego i nowoczesnego przemysłu motoryzacyjnego w Federacji Rosyjskiej”. Według Wolfa operatorem projektu miałaby być rosyjska firma PromAvtoKonsalt, „której jestem właścicielem”. Partnerem przemysłowym jest Grupa GAZ, na której skupiają się organy sankcyjne. „W dzisiejszych trudnych warunkach”, pisze Wolf, w Rosji brakuje wysokiej jakości samochodów. Jego „nowa inwestycja mająca na celu wznowienie produkcji samochodów” mogłaby „rozwiązać ten problem”. W tym celu potrzebuje pożyczki w wysokości 60 miliardów rubli od rosyjskiego rządu, co w momencie składania oferty stanowiło równowartość około 800 milionów euro (3,7 mld zł). Dodatkowo w swym liście napisał, że „fundamentalne porozumienie z najwyższym kierownictwem Volkswagena” zostało już osiągnięte.

Wołga 31105 - ostatni model skonstruowany przez Rosjan produkowany w latach 2004 - 2009

Wołga 31105 - ostatni model skonstruowany przez Rosjan produkowany w latach 2004 - 2009

mat. prasowe

Czytaj więcej

Skoda Fabia: Recepta na globalny sukces

66 letni Siegfried Wolf w latach 2010 - 2019 był m.in przewodniczącym zarządu firmy Russian Machines LLC w Moskwie, przewodniczącym rady nadzorczej PJSC Gaz Group w Niżnmy Nowogrodzie, członkiem zarządu UC RUSAL Plc, rosyjskiej firmy zajmującej się produkcją aluminium, która jest zarejestrowana w Nikozja na Cyprze, czy zasiadał w zarządzie plan Sberbank Europe AG, grupy bankowej z siedzibą w Wiedniu w Austrii, należącej do Sberbanku, rosyjskiej spółki kontrolowanej przez państwo. Od 2019 roku piastuje również stanowisko w radzie nadzorczej Porsche SE.

Siegfried Wolf

Siegfried Wolf

mat. prasowe

Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie rosyjski przemysł motoryzacyjny został szczególnie mocno dotknięty zachodnimi sankcjami. Z Rosji wycofały się wszystkie zachodnie marki motoryzacyjne pozostawiając w kraju agresora fabryki i aktywa. Do tych marek należy również koncern Volkswagena ze swoimi wszystkimi markami, który wstrzymał swoją działalność biznesową w Rosji łącznie z zamknięciem produkcji we własnej fabryce w Kałudze i zrezygnowanie ze współpracy produkcyjnej z rosyjskim producentem samochodów GAZ w Niżnym Nowogrodzie.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tu i Teraz
Porsche brakuje części. Wyprodukuje mniej samochodów i musi skorygować prognozę
Tu i Teraz
Luksusowe auto za kryptowalutę. Ferrari pozwala europejskim klientom płacenie w Bitcoinach
Tu i Teraz
Kończy się dobra passa polskiego przemysłu motoryzacyjnego
Tu i Teraz
Ceglany piec ogrzewany wodorem. Tak Toyota piecze pizzę
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Tu i Teraz
Serbia chce udostępnić UE jedno z największych złóż litu na świecie