Protesty niemieckich rolników wchodzą w drugą turę. W poniedziałek po niemieckich drogach w całym kraju jeździło około 100 tys. ciągników, blokując miasta, autostrady i lokalizacje logistyczne. Jak ogłosiło Niemieckie Stowarzyszenie Rolników, protesty będą kontynuowane również dzisiaj. Nastąpią dalsze zakłócenia w ruchu, ale prawdopodobnie znacznie mniejsze niż dzień wcześniej.
Czytaj więcej
Stalexport od 16 stycznia 2024 roku znosi preferencyjne stawki opłat za przejazd autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków. Dotyczy to pojazdów kategorii 1 (innymi niż motocykle) z wykorzystaniem płatności automatycznych, dla których preferencyjna stawka obowiązywała od 01 stycznia 2020 r.
Już od wczesnych godzin porannych w Saksonii doszło do blokad na autostradzie nr 72. Ograniczenia nałożyli także rolnicy w rejonie miasta Ulm na południu Niemiec w powiecie Alb-Donau i w pobliżu przejścia granicznego Philippsreut z Czechami. Planowany jest m.in. przejazd traktorów w Bad Hersfeld w Hesji i na Berliner Ring (A10) w okolicach Oberhavel. Stowarzyszenie wezwało do zorganizowania ogólnoniemieckiego tygodnia akcji, który zakończy się w poniedziałek (15 stycznia) dużą demonstracją w Berlinie.
Również jutro duże utrudnienia na niemieckich drogach
Od wtorkowego poranka w Eberswalde około 100 osób demonstrowało przeciwko polityce niemieckiego rządu federalnego. Maszerowali przez centrum miasta wraz z około 40 pojazdami, ciężarówkami, furgonetkami i kilkoma traktorami. Demonstracja odbędzie się również w brandenburskim mieście Templin, w której ma wziąć udział około 150 pojazdów. Jutro niemieccy rolnicy chcą ponownie blokować wjazdy na autostrady w południowej Brandenburgii. Policja ostrzega, że na terenie całej Brandenburgii ponownie wystąpią poważne utrudnienia w ruchu. Wszystkie wjazdy na autostrady w południowej Brandenburgii mogą ponownie zostać zablokowane.