Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Instytut Transportu Samochodowego, aż 98 proc. kierowców doświadczyło oślepienia przez inne auta. Ponad 40 proc. kierowców skarży się na złe świecenie ich świateł. Eksperci wskazują, że problemem są nielegalne zamienniki żarówek do reflektorów. W efekcie prowadzący oślepiają siebie nawzajem, a przy okazji pieszych i rowerzystów. Badania ITS wykazały ponadto, że 20 proc. retrofitów jest wadliwych i wymaga natychmiastowej wymiany. Problem jest znaczący, co potwierdza fakt, że tylko 30 proc. pojazdów wśród wszystkich zarejestrowanych, ma dobrze lub akceptowalnie ustawione światła. – Sprawne światła to gwarant bezpieczeństwa na drodze. Ich odpowiednie działanie minimalizuje ryzyko wypadku drogowego. Te najtragiczniejsze w skutkach mają miejsce najczęściej na drogach nieoświetlonych w porze nocnej. To właśnie tam ryzyko wypadku śmiertelnego z pieszym jest 12-krotnie większe niż za dnia – komentuje dla Rzeczpospolita Mikołaj Krupiński, rzecznik ITS. Przedstawiciel ITS wskazał również, że dobrze działające oświetlenie jest podyktowane jego stanem technicznym, właściwym ustawieniem wysokości świecenia czy rozkładem granicy światła, cienia i intensywności świecenia.
Czytaj więcej
Średnia emisja CO2 nowych samochodów spadła w ciągu ostatniej dekady o ponad 22 procent. Jednak prawie połowa tej redukcji miała miejsce w ubiegłym roku.
Problem związany z oświetleniem dotyczy wszystkich aut. Źle ustawione lub o małej precyzji regulacji reflektory mogą charakteryzować się oświetleniem na dolnej, dopuszczalnej granicy świecenia (20 metrów). Jest to problem często spotykany w autobusach lub pojazdach ciężkich. To właśnie z tego powodu wielu kierowców postanawia „wzmocnić” swój komfort jazdy, żarówkami halogenowymi wykonywanymi w technologii LED – retrofity. - Montaż LED-ów jako zamienników żarówek reflektorowych jest w Polsce nielegalny – powiedział dr inż. Tomasz Targosiński z Instytutu Transportu Samochodowego.
Ekspert ITS dodał również, że „trzeba też wiedzieć, że tylko niektóre produkty i to w połączeniu z konkretnym reflektorem poprawiają widoczność drogi, nie oślepiając przy tym innych kierowców”. Wyjaśnił też, że ustawienia świateł nie da się sprawdzić organoleptycznie. Trzeba jasno podkreślić, że błędem jest myślenie, że jak granica światła i cienia jest wyraźna to światła są dobre. „Nie tylko kształt i wyrazistość granicy ma tu znaczenie, ale natężenie oświetlenia, a ściślej jego rozkład w całej wiązce. Granica może być bowiem wyraźna, mimo to światła nad nią jest o wiele za dużo, dlatego większość zamienników oślepia” – dodał Targosiński. Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, Instytut Transportu Samochodowego, Krajowa Rada BRD, komunikator dla kierowców Yanosik, Sieć Badawcza Łukasiewicz, Przemysłowy Instytut Motoryzacji, Polski Związek Motorowy oraz DEKRA we współpracy z Polską Izbą Stacji Kontroli Pojazdów, po raz szósty prowadzą ogólnopolską akcję "Twoje światła - Nasze bezpieczeństwo". Jej celem jest uświadomienie polskim kierowcom jak ważne jest prawidłowe ustawienie oświetlenia. Akcja nie bez powodu toczy się w obecnych miesiącach. To właśnie przez niesprzyjającą aurę, częste opady deszczu i coraz krótszy dzień, konieczne jest odpowiednia widoczność.