Nowelizacja kodeksu drogowego przyniosła wiele zmian. Wśród nich m.in. pierwszeństwo pieszych, ograniczenie prędkości w miastach przez całą dobę do 50 km/h oraz minimalną odległość od poprzedzającego pojazdu na autostradzie i trasach szybkiego ruchu. Według statystyk przejścia dla pieszych są drugim, zaraz po jezdni, miejscem powstawania wypadków z udziałem pieszych. W 2020 roku było to 11,3 proc. wszystkich zdarzeń. Śmierć w nich poniosło 197 osób, a 1068 zostało ciężko rannych.

Nowe przepisy nakazują kierowcom zbliżającym się do przejścia zachowanie szczególnej ostrożności i ustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu lub w jego pobliżu. Kierujący, zbliżający się do przejścia, zobligowany jest zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego. Jeżeli pieszy stoi przy przejściu to kierowca ma obowiązek się zatrzymać i go przepuścić. Nowe wytyczne wzbudziły wiele kontrowersji wśród kierujących, jak i pieszych. Mimo to okazuje się, że dają one wymierny efekt. Eksperci Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS wskazali, że w analizowanym okresie (czerwiec ostatnich lat 2018-2021), liczba zabitych zmniejszyła się z 12 (2018) do 5 (2021).

foto: AdobeStock

- Na uwagę zasługują dużo niższe liczby wypadków, rannych i ofiar śmiertelnych w czerwcu 2020 roku, ale należy podkreślić, że dane te były wynikiem nadzwyczajnej sytuacji i ograniczeń w przemieszczaniu się w celu zahamowania rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19, dlatego trudno je uznać za reprezentatywne. Dlatego pozytywny wpływ nowych przepisów należy oceniać porównując dane tegoroczne z danymi z lat 2018 i 2019 – wyjaśniła Anna Zielińska z Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS. Według analiz przeprowadzonych przeze Instytut transportu Samochodowego, nowe przepisy powinny dać wymierną korzyść i trwale ograniczyć liczbę ofiar śmiertelnych, wypadków i rannych na polskich drogach, w tym na przejściach dla pieszych.