Reklama

Rewolucja na drogach. Za +50 km/h poza terenem zabudowanym stracisz prawo jazdy

Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje rewolucyjne zmiany w kodeksie drogowym. Najważniejsza nowość to możliwość uzyskania prawa jazdy przez 17-latków. To jednak tylko jedna z propozycji. Wiele z nich budzi kontrowersje.

Publikacja: 05.09.2025 09:18

Kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkow

Kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym straci prawo jazdy

Foto: AdobeStock

Kluczową zmianą planowaną przez resort infrastruktury jest umożliwienie osobom, które ukończyły 17 lat, uzyskania prawa jazdy kategorii B za zgodą rodziców lub opiekunów prawnych. To powrót do regulacji sprzed lat, gdy młodzi kierowcy mogli rozpocząć jazdę wcześniej niż w wieku 18 lat. Jednak 17-latkowie za kierownicą nie będą mogli jeździć bez ograniczeń. Projekt przewiduje znacznie ostrzejsze rygory niż dla pełnoletnich kierowców:
- ograniczenia prędkości: 50 km/h w terenie zabudowanym,
- 80 km/h poza nim, maksymalnie 100 km/h na autostradach i drogach ekspresowych,
- zakaz przewozu młodych pasażerów poniżej 18. roku życia (chyba że w obecności dorosłego opiekuna),
- bezwzględny zakaz jazdy po alkoholu i innych substancjach psychoaktywnych,
- zakaz prowadzenia taksówek i wykonywania przewozów komercyjnych.

Czytaj więcej

Zmiany w płatnościach za prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Od kiedy nowe zasady?

Te ograniczenia mają zapobiegać sytuacjom wysokiego ryzyka, jak powroty z imprez czy jazda w grupach rówieśników. Powód? Dane policji jednoznacznie wskazują na wysokie zagrożenie, jakie stanowią młodzi kierowcy – zwłaszcza w wieku 18-24 lat. Mają oni najwyższy wskaźnik wypadków na 10 tysięcy osób – wynoszący 13,82, czyli ponad 4,5 razy więcej niż u najstarszych kierowców. W 2022 roku młodzi spowodowali 3059 wypadków (15,8 proc. wszystkich wypadków z winy kierujących), w których zginęło 281 osób. Najczęstszą przyczyną – w 34,9 proc. przypadków – było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Według ekspertów z ITS to nie brak znajomości przepisów, lecz brak doświadczenia, nieświadomość zagrożeń i nadmierna wiara w siebie prowadzą do tragedii.

Punktów karnych już nie zredukujesz

Drugą rewolucyjną zmianą jest likwidacja możliwości redukcji punktów karnych poprzez uczestnictwo w szkoleniach reedukacyjnych. Obecnie kierowcy mogą co 6 miesięcy uczestniczyć w płatnych kursach, które pozwalają zredukować liczbę punktów o 6. Trwają one 8 godzin i obejmują wykłady teoretyczne. System ten budził kontrowersje, bo zdaniem krytyków umożliwiał „kupowanie” czystego konta kierowcom, którzy woleli płacić za kursy zamiast zmienić swoje nawyki. Projekt przewiduje także zaostrzenie kar za nadmierną prędkość. Kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym automatycznie straci prawo jazdy. To odpowiedź na dramatyczne statystyki – według danych policji przekroczenia prędkości to jedna z najczęstszych przyczyn śmiertelnych wypadków.

Nowe przepisy wprowadzą także obowiązek noszenia kasków ochronnych przez dzieci do 16. roku życia podczas jazdy rowerem, hulajnogą elektryczną lub innymi urządzeniami transportu osobistego (UTO). To odpowiedź na rosnącą popularność e-mobilności wśród najmłodszych oraz alarmujące statystyki urazów głowy. W nowelizacji jest też propozycja zwiększenia dozwolonej prędkości traktorów z 30 do 40 km/h – argumentem jest wysoki poziom bezpieczeństwa nowoczesnych ciągników rolniczych. Ministerstwo nie zapomniało również o egzaminatorach nauki jazdy. Po zmianach będą mogli prowadzić działalność gospodarczą, otrzymają większe uprawnienia do przerywania egzaminów w sytuacjach zagrożenia oraz dodatkową ochronę przed agresją ze strony kandydatów na kierowców.

Reklama
Reklama

Czy wiesz, że…
- W niektórych krajach, np. w USA (stanach Montana, Dakota Południowa, Idaho) czy w Kanadzie (Alberta), prawo jazdy można uzyskać już od 14-16 roku życia.
- W Francji i Niemczech młodzież może rozpocząć jazdę w systemie „pod opieką” od 17. roku życia, zanim osiągnie pełnoletność.
- Australia i Nowa Zelandia od lat stosują model stopniowego prawa jazdy (tzw. graduated license), który pozwala młodym kierowcom prowadzić pojazdy od 16-17 lat, ale z licznymi ograniczeniami – podobnymi do tych, które Polska planuje teraz wprowadzić.

Czytaj więcej

Mandaty dla kierowców. Te 18 wykroczeń drogowych będzie ściganych w całej UE

Kluczową zmianą planowaną przez resort infrastruktury jest umożliwienie osobom, które ukończyły 17 lat, uzyskania prawa jazdy kategorii B za zgodą rodziców lub opiekunów prawnych. To powrót do regulacji sprzed lat, gdy młodzi kierowcy mogli rozpocząć jazdę wcześniej niż w wieku 18 lat. Jednak 17-latkowie za kierownicą nie będą mogli jeździć bez ograniczeń. Projekt przewiduje znacznie ostrzejsze rygory niż dla pełnoletnich kierowców:
- ograniczenia prędkości: 50 km/h w terenie zabudowanym,
- 80 km/h poza nim, maksymalnie 100 km/h na autostradach i drogach ekspresowych,
- zakaz przewozu młodych pasażerów poniżej 18. roku życia (chyba że w obecności dorosłego opiekuna),
- bezwzględny zakaz jazdy po alkoholu i innych substancjach psychoaktywnych,
- zakaz prowadzenia taksówek i wykonywania przewozów komercyjnych.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Prawo
Zmiany w płatnościach za prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Od kiedy nowe zasady?
Prawo
Koniec wizyt w urzędzie. Samochód zarejestrujesz przez internet
Prawo
Kierowcy z kategorią prawa jazdy B z nowym uprawnieniem
Prawo
Nie płacisz alimentów? Możesz stracić prawo jazdy
Prawo
Odebrane prawo jazdy w Polsce, nie będą ważne w całej UE
Reklama
Reklama