Długo wyczekiwana inwestycja stanie się realna. Droga S19 łącząca centralną i południowo-wschodnią część kraju jest na coraz bardziej zaawansowanym poziomie. Jak poinformowała GDDKiA (Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad) w 2022 roku Rzeszów uzyska połączenie drogą ekspresową S19 nie tylko z Lublinem, ale również z Warszawą za sprawą drogi S17. Trasa będzie miała łącznie 300 km łącząc tym samym przedmieścia Rzeszowa i Warszawy. Ten dystans będzie można pokonać w czasie mniejszym niż 3-godziny. Nowy odcinek drogowy zastąpi dotychczasowy szlak prowadzący przez Radom, Opatów i Kolbuszową – droga DK9. W tym momencie kierowcy mogą już korzystać z kilku odcinków S19. Zalicza się do tego zachodnia obwodnica Lublina oraz odcinek od Sokołowa Małopolskiego do Rzeszowa. Kolejne 130 km przyszłej S19, od Lublina do Sokołowa Małopolskiego, jest w trakcie realizacji. Inwestycja jest podzielona na 12 odcinków, po sześć w województwie lubelskim (ok. 75 km) i podkarpackim (ok. 55 km).

CZYTAJ TAKŻE: Gierkówka stanie się trzypasmową autostradą!

""

moto.rp.pl

Jak podaje GDDKiA, na 11 z nich już trwają pracę w terenie o różnym zaawansowaniu. Wynika to z różnic w terminach otrzymania zezwoleń na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Na ostatnim odcinku (Kamień-Sokołów Małopolski) cały czas trwają prace związane z postępowaniem ZRID. Pierwszymi fragmentami drogi pojedziemy już w 2021 roku. Na skończoną S19 poczekamy natomiast do 2022 roku. Ukończenie tej budowy przybliży Polskę do ukończenia międzynarodowego szlaku Via Carpatia biegnącego wzdłuż wschodniej granicy Polski, który połączy Finlandię, Estonię, Łotwę i Litwę z południem Europy i państwami leżącymi na Bałkanach.

CZYTAJ TAKŻE: Polskie drogi pustoszeją