W I kwartale 2021 roku diesla wyprzedziły samochody z silnikiem benzynowym i hybrydowym. – Auta z napędem benzynowym na razie znajdują się na podium, chociaż prawdopodobnie w perspektywie kolejnych pięć lat znajdą się za autami hybrydowymi – twierdzi Piotr Korab, CMO autobaza.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Suzuki i Tesla z gigantycznym wzrostem sprzedaży
Auta spalinowe wspomagane silnikiem elektrycznym, tzw. hybrydy HEV, oraz auta spalinowe wspomagane silnikiem elektrycznym ładowanym zewnętrznie, tzw. hybrydy PHEV, zwiększyły swój udział w rynku w I kwartale 2021, skutecznie wyprzedzając diesla. Mają one w I kwartale łączny udział 26,6 proc. (HEV – 18,4 proc., PHEV – 8,2 proc. ) w rejestracjach nowych aut, podczas gdy udział diesla wynosi już mniej niż 1/4 wszystkich rejestracji – 23,2 proc. Tym samym hybrydy zepchnęły diesla na trzecie miejsce, jeżeli chodzi o udział w rejestracji nowych aut w podziale na rodzaj napędu.
Diesel traci drugą pozycję wśród najchętniej kupowanych nowych aut. Różnica ta nie jest duża, bo wynosi 3,4 p.p. Jednak Piotr Korab twierdzi, że marne są szanse, aby diesel powrócił na drugie miejsce. Do końca roku ta przewaga może się jeszcze powiększyć. Jak wynika z danych ACEA, największy boom w UE na alternatywne napędy miał miejsce w 2020 roku. Wtedy to hybrydy prawie podwoiły swoją liczbę w stosunku do 2019 roku, a auta elektryczne ją potroiły.