Jak podaje branżowa firma analityczna AutomotiveSupplilers.pl, w okresie trzech kwartałów produkcja sprzedana w grupie pojazdów samochodowych, przyczep i naczep warta była 98,72 mld zł. To co prawda o 20,4 proc. mniej niż przed rokiem, ale jeszcze po dwóch pierwszych kwartałach spadek wynosił 30,1 proc. Było to efektem wyhamowania produkcji samochodów oraz części i komponentów. – W trzecim kwartale produkcja sprzedana była większa od tej przed rokiem o około 5 procent – mówi Rafał Orłowski, partner w AutomotiveSuppliers.pl.
CZYTAJ TAKŻE: W poznańskiej fabryce ruszyła produkcja nowego Volkswagena Caddy
Mniejszy niż zakładano będzie spadek tegorocznego eksportu branży motoryzacyjnej. W okresie trzech kwartałów 2020 r. wartość wyeksportowanych produktów przemysłu motoryzacyjnego z Polski przekroczyła 16,07 mld euro. To o 19,24 proc. mniej (-4,06 mld euro) niż w tym samym czasie rok wcześniej. Ale sam trzeci kwartał okazał się dużo lepszy od poprzednich. Według danych AutomotiveSuppliers.pl, w lipcu, sierpniu oraz we wrześniu wartość eksportu była wyższa niż przed rokiem. Łącznie w całym trzecim kwartale eksport przemysłu motoryzacyjnego wart był 6,61 mld euro. To 3,81 proc. więcej niż rok wcześniej.
W pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. najważniejszym zagranicznym partnerem polskich producentów pozostały Niemcy, odbierające prawie jedną trzecią eksportu branży. Jego wartość zmalała jednak w stosunku do ub. roku o 13,43 proc. (5,52 mld euro). Także w przypadku kolejnych rynków zbytu odnotowano spadki: Czechy (7,50 proc. całości, 1,28 mld euro, -20,98 proc.), Włochy (6,65 proc. całości, 1,13 mld euro, -27,20 proc.) i Francja (5,88 proc. całości, 1 mld euro, -24,10 proc.).