Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) należąca do Grupy Stalexport Autostrady, jest zarządcą płatnego odcinka autostrady A4 Katowice-Kraków. Zgodnie z informacjami ogłoszonymi w poniedziałek, osiągnięty zysk netto był na poziomie 88,1 mln zł, czyli o około 88,2 proc. większy niż po trzech kwartałach roku ubiegłego. Taka sytuacja związana jest ze spadkiem o 53,6 proc. kosztów ogólnego zarządu oraz niższych płatności na rzecz Skarbu Państwa (wpływy z autostrady w części są oddawane do budżetu państwa) – po trzech kwartałach roku z tego tytułu zapłacono 14,9 mln zł, wobec 88,8 mln zł w tym samym okresie rok wcześniej.
CZYTAJ TAKŻE: Jak płacimy za autostrady w Europie?
– Różnica w płatnościach na rzecz Skarbu Państwa jest wynikiem zarówno mniejszej podstawy wyliczenia tych płatności w okresie bieżącym, w konsekwencji wpływu koronawirusa na działalność Grupy, jak i zmiany momentu kalkulacji tych płatności z 31 marca oraz 30 września w latach ubiegłych na 30 czerwca oraz 31 grudnia w roku bieżącym – podała Grupa Stalexport Autostrada, wyjaśniając przyczyny wzrostu zysku mimo blisko 20-procentowego spadku przychodów.
Od stycznia do września br., w dużej mierze przez wprowadzane obostrzenia związane z pandemią COVID-19, natężenie ruchu, na autostradzie A4 relacji Kraków-Katowice, zmniejszyło się o 19,3 proc. Średnio było to 37,4 tys. pojazdów na dobę. Spadki odnotowane zostały zarówno w przypadku pojazdów osobowych (-21,1 proc.), jak też ciężarowych (-10,1 proc.). To z kolei przełożyło się na przychody z poboru opłat za przejazd koncesyjnym odcinkiem autostrady. Oszacowano je na 212,8 mln zł (-19,2 proc. w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku). Przychody całej Grupy Stalexport Autostrady wyniosły 215,8 mln zł.