Koniec z wyprzedzaniem się TIR-ów na A2

Włodarze autostrady wielkopolskiej wypowiedzieli wojnę tzw. „wyścigom słoni”. Na wybranym odcinku, zamontowane zostały kamery rejestrujące, czy kierowcy pojazdów ciężarowych przestrzegają zakaz wyprzedzania. Gdy system przejdzie pomyślnie testy trafi do odpowiednich służb zarządzających fotoradarami.

Publikacja: 08.06.2020 22:56

Koniec z wyprzedzaniem się TIR-ów na A2

Foto: moto.rp.pl

Każdy kto jeździ autostradami spotkał się z sytuacją, kiedy tiry w powolnym tempie wyprzedzają siebie nawzajem. To frustrujące i niebezpieczne. Najczęściej różnica prędkości pomiędzy ciężarówką jadącą prawym pasem, a tą która wyprzedza wynosi może 2-3 km/h. Trwa to w nieskończoność, kierowcy ciężarówek często zmieniają pas ruchu bez pardonu i zachowania ostrożności, a podczas takiego wyprzedzania za ciężarówką tworzą się korki. Z tym procederem postanowili powalczyć zarządzcy autostrady wielkopolskiej A2. Jak mówi dla portalu dziennik.pl Anna Ciamciak, rzecznik prasowy spółki „Nowy system rejestrujący będzie służył poprawie bezpieczeństwa wszystkich kierowców”.

CZYTAJ TAKŻE: Ciężarówki, które chcą być trolejbusami

""

moto.rp.pl

Tego typu działania nie są przypadkowe. Kierowcy pojazdów ciężarowych nagminnie mają za nic znaki drogowe zakazujące wyprzedzania. Z tego względu w jednym z miejsc – okolice Konina – ustawiono kamerę w miejscu gdzie od czterech lat obowiązuje zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe. Od teraz zamontowana kamera będzie rejestrować przewinienia, a następnie na tej podstawie odpowiednie służby wystawią mandaty. Na trasie został ustawiony znak D-51, informujący o obecności fotoradaru.

""

moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Kierowcy ciężarówek częściej korzystają z ubezpieczenia OC niż kierowcy osobówek

Jak na razie system jest w fazie testów. Po ich zakończeniu będzie przekazany odpowiednim służbom. Włodarze A2 nie wykluczają, że takie rozwiązanie zostanie wprowadzone również w innych lokalizacjach. Z pewnością takie działania mogą przyczynić się do zmniejszenia problemu związanego z wyprzedzaniem się pojazdów ciężarowych.

Każdy kto jeździ autostradami spotkał się z sytuacją, kiedy tiry w powolnym tempie wyprzedzają siebie nawzajem. To frustrujące i niebezpieczne. Najczęściej różnica prędkości pomiędzy ciężarówką jadącą prawym pasem, a tą która wyprzedza wynosi może 2-3 km/h. Trwa to w nieskończoność, kierowcy ciężarówek często zmieniają pas ruchu bez pardonu i zachowania ostrożności, a podczas takiego wyprzedzania za ciężarówką tworzą się korki. Z tym procederem postanowili powalczyć zarządzcy autostrady wielkopolskiej A2. Jak mówi dla portalu dziennik.pl Anna Ciamciak, rzecznik prasowy spółki „Nowy system rejestrujący będzie służył poprawie bezpieczeństwa wszystkich kierowców”.

Tu i Teraz
Specjalista tanich aut z silnikami spalinowymi. Tak ma wyglądać przyszłość Dacii
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Tu i Teraz
Nowy znak drogowy ze skrótem P+D pojawił się w Czechach. Wyjaśniamy co oznacza
Tu i Teraz
Hiszpańska marka motoryzacyjna buduje elektryczne jachty w Polsce
moto
Szef BMW mówi „nie” zakazowi sprzedaży aut spalinowych. Twierdzi, że inaczej zaleją nas Chińczycy
Tu i Teraz
Gruzja stała się wielkim eksporterem aut. Tak Rosjanie kupują mercedesy i porsche