Koncern AwtoWAZ posiadający 20 proc. rynku aut osobowych Rosji, od środy (29 kwietnia) zamyknął swoje fabryki i biura. Przerwa ma potrwać do 18 maja, dowiedziała się agencja TASS. Decyzja ma związek z obowiązującą w Rosji narodową kwarantanną i gwałtownym spadkiem dochodów obywateli federacji. To z kolei doprowadziło do zmniejszenia się do blisko zera sprzedaży nowych samochodów. Zanim zapadła decyzja o zatrzymaniu taśm, wydatki AwtoWAZ na podtrzymanie produkcji sięgały już 2 mld rubli (112,4 mln zł) dziennie, poskarżył się na spotkaniu z Władimirem Putinem w piątek prezes Yves Caracatzanis, który od połowy 2018 r kieruje rosyjskim koncernem.
CZYTAJ TAKŻE: Łada 4×4: Po 43 latach nareszcie z klimatyzacją
Łada Xray.
– Nawet kiedy znów ruszą linie produkcyjne, to przez kilka miesięcy będziemy mieć ogromne problemy ze środkami obrotowymi. Nie wystarczy ich, by wesprzeć kooperantów oraz by wykonać zobowiązania wobec pracowników. Np. 15 maja musimy zapłacić tzw. Opłatę utylizacyjną w kwocie ponad 20 mld rubli (1,1 mld zł) – wyliczył prezes. W związku z tak trudną sytuacją, poprosił prezydenta, by ten polecił gubernatorom wydanie zgód na otworzenie w regionach salonów dilerskich i centrów serwisowania samochodów, a także, by władze przedłużyły i zwiększyły programy ulgowych kredytów dla kupujących swoje pierwsze auto (programy „Samochód rodzinny” i „Pierwszy samochód”). Tylko dzięki nim w ostatnich latach rosyjski sektor motoryzacyjny utrzymuje się na powierzchni. Obecny postój (trzy tygodnie) będzie najdłuższy wśród pięciu już przerw w pracy AwtoWAZ w tym roku. Pierwszy (dwudniowy) był 9 i 10 stycznia. Koncern informował, że od 29 kwietnia przejdzie na czterodniowy tydzień pracy. Teraz zapadła decyzja o jej przerwaniu.
Łada Vesta SW Cross
