Auta na prąd w Polsce będą bardziej ekologiczne

Samochody elektryczne wreszcie zaczną jeździć naprawdę ekologicznie. To dzięki temu, że dla polskich posiadaczy e-aut dostępna staje się energia ze źródeł odnawialnych. Należąca do największych operatorów stacji ładowania – spółka GreenWay (posiada ponad 300 stacji, z czego ponad 200 w Polsce) – uruchomiła już 30 ładowarek zasilanych w sposób całkowicie ekologiczny.

Publikacja: 14.01.2020 23:20

Auta na prąd w Polsce będą bardziej ekologiczne

Foto: moto.rp.pl

Certyfikowana „zieloną” energię dostarcza Tauron Sprzedaż. Ładowarki oznaczone specjalną naklejką stoją m.in. Warszawie, Wrocławiu, Opolu, Suwałkach, Krakowie, Katowicach, Częstochowie, Łodzi, Strzelcach Opolskich i Kraśniku. – Docelowo we wszystkich ładowarkach GreenWay przyłączonych bezpośrednio do sieci operatorów systemu dystrybucyjnego popłynie certyfikowana energia wytwarzana przede wszystkim w małych elektrowniach wodnych i farmach wiatrowych – informuje Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych. Od uruchomienia pierwszych „zielonych” ładowarek dostarczona kierowcom ekologiczna energia pozwoliła na przejechanie blisko 100 tys. kilometrów.

Inicjatywa GreenWay jest szczególnie ważna z uwagi na fakt, że źródło energii wykorzystywane do ładowania samochodów elektrycznych wpływa na tzw. ślad węglowy. To całkowita suma emisji gazów cieplarnianych wywołanych przez e-auta. W Polsce jest on wyjątkowo duży, ponieważ niemal cała energia w stacjach ładowania pochodzi z „brudnych” elektrowni węglowych.

""

fot. Greenway

moto.rp.pl

Na domiar złego, wyjątkowo nieekologiczna jest także produkcja samego e-auta. Według analiz Międzynarodowej Rady Czystego Transportu (ICCT), już sam proces wytwarzania baterii powodujący wysoką emisję CO2 sprawia, że przez pierwsze dwa lata eksploatacji samochód na prąd okazuje się mniej ekologiczny w porównaniu do auta z silnikiem spalinowym. Tymczasem Polska staje się w produkcji baterii do e-aut prawdziwym potentatem.

Z badań przeprowadzonych przez Volkswagena wynika, że produkcja samochodu elektrycznego może powodować dwukrotnie większą emisję CO2 niż ma to miejsce w przypadku produkcji auta z silnikiem diesla. Przyczyną jest nie tylko proces wytwarzania akumulatorów do aut elektrycznych, ale także skomplikowany proces pozyskiwania do nich surowców. Na te dwa elementy przypada niemal połowa emisji CO2 powstającej w całym cyklu życia auta elektrycznego. W rezultacie samochody elektryczne wcale nie są tak ekologiczne jak mogłoby się wydawać.

""

moto.rp.pl

Rozwiązaniem wspomagającym redukcję emisji CO2 mogą tymczasem okazać się baterie słoneczne. Japońskie firmy NEDO, Sharp i Toyota rozpoczęły współpracę, w ramach której przeprowadzane są badania potencjału tego rodzaju ogniw. Testy na drogach publicznych mają ocenić skuteczność zwiększenia zasięgu i oszczędność paliwa w autach wyposażonych w baterie słoneczne o wysokiej sprawności. Toyota prowadzi także zaawansowane badania nad bateriami ze stałym elektrolitem. Maja być odpowiedzią na niedogodności związane z użytkowaniem współczesnych aut elektrycznych. Zdaniem przedstawicieli japońskiego koncernu, takie baterie całkowicie odmienią rynek samochodów z silnikiem elektrycznym. Toyota planuje wprowadzić do sprzedaży wyposażone w nie samochody w pierwszej połowie następnej dekady.

Nowa technologia stanowi udoskonalenie baterii litowo-jonowych, w których płynny lub żelowy elektrolit zostanie zastąpiony przewodnikiem w stałym stanie skupienia. Takie rozwiązanie ma podwoić pojemność pojemność dzisiejszych baterii litowo-jonowych, zwiększając zasięg samochodów elektrycznych i skracając czas ładowania. To pozwoli obniżyć koszty produkcji napędu do samochodów elektrycznych. Duża pojemność baterii oznacza, że do jej wytworzenia będzie potrzeba mniej litu, kobaltu, magnezu, niklu czy aluminium, zaś napęd samochodu może zostać znacząco zmniejszony.

Certyfikowana „zieloną” energię dostarcza Tauron Sprzedaż. Ładowarki oznaczone specjalną naklejką stoją m.in. Warszawie, Wrocławiu, Opolu, Suwałkach, Krakowie, Katowicach, Częstochowie, Łodzi, Strzelcach Opolskich i Kraśniku. – Docelowo we wszystkich ładowarkach GreenWay przyłączonych bezpośrednio do sieci operatorów systemu dystrybucyjnego popłynie certyfikowana energia wytwarzana przede wszystkim w małych elektrowniach wodnych i farmach wiatrowych – informuje Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych. Od uruchomienia pierwszych „zielonych” ładowarek dostarczona kierowcom ekologiczna energia pozwoliła na przejechanie blisko 100 tys. kilometrów.

Pozostało 84% artykułu
Tu i Teraz
Porażka elektromobilności. Stellantis wraca do silników diesla i benzynowych
Tu i Teraz
Ten szef koncernu motoryzacyjnego zarabia dziennie 100 tys. euro
Tu i Teraz
Volkswagen Poznań ograniczy produkcję. Nie przedłuży umów czasowych w fabryce
Tu i Teraz
Chińczycy będą produkować w Tychach elektryka. Start już w drugim kwartale 2024
Tu i Teraz
Autostrada A4 dostanie nowy, trzeci pas. Jak wygląda postęp prac?