Marzec 2020 roku pokazał, że tak źle nie było od 2013 roku. Przez ostatnie lata żyliśmy w dobie dobrobytu i nic nie zapowiadało kryzysu, który doprowadzi do niemal zatrzymania gospodarki. Straty producentów liczone są nie w milionach a miliardach dolarów. Dealerzy też nie mają łatwego życia. Mało kto wybiera się teraz do salonu, a klientom nie chodzi po głowie kupowanie samochodów, w szczególności dotyczy to sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), którzy już zaczynają walczyć o przetrwanie. Prognozy na kwiecień są jeszcze gorsze. Według danych opublikowanych przez IBRM Samar sprzedaż pojazdów dosłownie pikuje w dół. Dane Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wskazują, że w marcu 2020 r. zarejestrowano w Polsce 29 657 samochodów osobowych. Jest to o 40,83 proc. (-20 463 szt.) mniej niż rok wcześniej i o 22,99 proc. (-8 855 szt.) mniej niż w lutym 2020 r. – podaje IBRM Samar.
– Kryzys związany z pandemią koronawirusa mocno uderzył w rynek samochodów osobowych, który już cierpiał z powodu zmian w przepisach dotyczących emisji. Ponad 40 proc. spadek w marcu, to dopiero początek zjazdu, który będziemy obserwowali w kolejnych miesiącach. Liczba rejestracji dziennych zbliża się do 1000 aut i wiele wskazuje na to, że w kolejnych dniach może utrzymywać się na nawet niższym poziomie, a to oznacza, że w kwietniu możemy mieć problem z uzyskaniem rejestracji na poziomie 20 tys. – komentuje Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
W Marcu, na osoby fizyczne zarejestrowanych zostało 8269 pojazdów. Jest to o 46,6 proc. gorszy wynik niż w tym samym okresie rok wcześniej, a udział prywatnych klientów w rynku wyniósł 32,64 proc. Może się wydawać, że ten wynik nie jest najgorszy. W końcu w całym 2019 roku udział klientów indywidualnych wyniósł 29,3 proc. Jednak jak wykona się porównanie miesiąc do miesiąca to nie wygląda to tak dobrze. Jak zostało wcześniej podane, marcowy wynik z tego roku (29 658 egz.) jest o 22,99 proc. gorszy niż w lutym br. (38 512 egz.). Osoby fizyczne miały, w trzecim miesiącu roku, udział 32,64 proc., czyli zakupili 8269 pojazdów. W lutym 2020 udział ten wyniósł 34,45 proc. (12 656 egz.). Rok wcześniej (marzec 2019 r.) zarejestrowano w Polsce 50 120 samochodów osobowych, czyli o 14,6 proc. (+6 365 szt.) więcej niż w lutym 2019 roku – według danych z CEPiK. W tym miesiącu udział klientów indywidualnych w całkowitej liczbie rejestracji samochodów osobowych wyniósł 34,59 proc. (15 474 szt.). W porównaniu do lutego 2019 roku (15 725 szt.; 36,66 proc.) był to gorszy wynik o 1,62 proc. (-251 szt.).