Spór toczy się między Parlamentem a Radą, a także między państwami członkowskimi. Parlament Europejski opowiada się za utrzymaniem zasad organizacji odpoczynków kierowców TIR-ów. Rada UE wspólnie z Komisją Europejską uważają, że kierowcy powinni mieć większą elastyczność w organizacji przerw regularnych i skróconych. Rada proponuje m.in. możliwość odbioru dwóch skróconych odpoczynków z rzędu oraz powrót w takim przypadku kierowcy do domu po 3 tygodniach.

""

moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Litewskie firmy transportowe uciekają do Polski

W odniesieniu do przewozów kabotażowych państwa członkowskie postulują utrzymanie obecnych zasad oraz wprowadzenie pięciodniowej przerwy pomiędzy kolejnym kabotażem w tym samym kraju. Parlament natomiast chce skrócenia okresu kabotażu do 3 dni bez limitu operacji i wprowadzenia 60-godzinnej przerwy wraz z obowiązkiem powrotu ciężarówki do kraju siedziby.