Zamiast mikrofalowego nowy system wykorzysta satelitarne pozycjonowanie pojazdów, zachowa jednak już wybudowane bramownice kontrolne z kamerami, które stanowią ok. 10 proc. wszystkich bramownic sieci ViaToll. Na państwowych autostradach mogą zniknąć bramki, o ile system obejmie także samochody osobowe. Kierowcy będą mieli do dyspozycji urządzenia pokładowe (wymagane przez KE) obecnej generacji, przyszłej oraz darmową aplikację na smartfony. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiada, że chciałby przyłączyć do nowego systemu także odcinki autostrad należące do koncesjonariuszy. – System będzie łatwy w obsłudze dla użytkowników i zapewni organom państwa niezbędne informacje – zapewnia minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Więcej płatnych dróg za dwa lata?
Do końca roku MI podejmie decyzję czy w najbliższych dwóch latach powiększy sieć dróg objęta mytem. Może okazać się, że nie ma sensu budować przydrożnej infrastruktury, która będzie wykorzystana tylko przez 2 lata.
Samochody ciężarowe powyżej 3,5 t. płacą dziś za przejazd drogami szybkiego ruchu, a także wybranymi odcinkami dróg krajowych / materiały praosowe
Dyrektor Instytutu Łączności Jerzy Żurek tłumaczy, że nowy system poza łącznością satelitarną wykorzysta także komunikację komórkową, w tym nowej generacji 5G. – Będzie to szczelny system, o dokładności ponad 99 proc. – zapowiada dyr. Żurek. Sercem nowego systemu będzie oprogramowanie SENT, stworzone przez Instytut Łączności na zlecenie Krajowej Administracji Skarbowej dla nadzoru przewozów towarów akcyzowych. SENT działa od kilku miesięcy.
CZYTAJ TAKŻE: Projekt eHighway rusza w Niemczech