Mercedes eSprinter: Polski rekord

Wszystko w tym elektrycznym mercedesie jest duże: karoseria, bateria, zasięg i moc. Jedynie zużycie prądu jest rewelacyjnie niskie.

Publikacja: 15.02.2024 05:36

Mercedes eSprinter może pochwalić się wyjątkowo dużym zasięgiem na jednym ładowaniu

Mercedes eSprinter może pochwalić się wyjątkowo dużym zasięgiem na jednym ładowaniu

Foto: mat. prasowe

Elektryczne auta dostawcze powoli zajmują coraz więcej miejsca w ofercie znanych w tym segmencie marek motoryzacyjnych. Ich wspólną cechą do tej pory był niewielki zasięg. Firmy tłumaczyły na wszelkie sposoby, że zasięg rzędu 150–220 km w zupełności kurierom i tym podobnym usługodawcom wystarcza. Jednak mimo to niewielu spedytorów chciało przesiąść się na elektryczne auto dostawcze. Teraz może się to zmienić, bo nowy Sprinter z napędem elektrycznym zmienia zasady gry. Możesz go kupić z naprawdę dużą baterią i liczyć na zużycie energii, jakiej nie powstydziłby się niejeden elektryczny samochód osobowy. Oto Mercedes eSprinter.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Jesteśmy na pierwszych jazdach nowym elektrykiem Mercedesa. Jedna z przygotowanych do przejazdu tras ma niecałe 55 km długości. Organizatorzy poprosili żeby na tym odcinku każdy z biorących udział w jeździe testowej miał spróbować osiągnąć jak najniższy wynik zużycia prądu. Pętla wyznaczona była przez miasta, boczne drogi ze stromymi podjazdami, zjazdami, jak i był odcinek wiodący po autostradzie. Średnim wynikiem referencyjnym było zużycie na poziomie 27 kWh/100 km. Każdy startował z pełną baterią w najwyższej konfiguracji 113 kWh, najdłuższym eSprinterem o mocy 204 KM i ładunkiem na pace 200 kg.

Czytaj więcej

Widzieliśmy najnowszy koncept Mercedesa. Niemcy idą w stronę luksusu
Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter — rekordowe zużycie 19 kWh

Jako dwuosobowa załoga z Polski bardzo na serio podeszliśmy do tego zadania. Pojechaliśmy na prawdziwą ekojazdę, oczywiście z wyłączoną klimatyzacją, przewidującą jazdą tak, żeby nie zatrzymywać się na światłach, oszczędnie z przyspieszaniem i wszystkim, co się z tym wiąże żeby osiągnąć jak najniższy wynik. Wróciliśmy i nasze zużycie prądu wprawiło w osłupienie nawet inżynierów pracujących przy projekcie eSprintera. Nasze zużycie prądu na tej trasie wyniosło... 19 kWh/100 km. To rewelacyjny wynik! Brawo Mercedes! Brawo my! Nikt podczas kilkunastu dni trwania całej prezentacji nie tyle nas nie pokonał, ale nawet nie zbliżył się do tego wyniku. Kolejny nam znany było zużycie na poziomie 22 kWh/100 km. Szacunek należy się ekipie, która pracowała nad tym autem, że tak bardzo można zejść z zużyciem prądu an poziom, który byłby dobry dla nie jednego osobowego elektryka. Po tym widać jak bardzo dopracowana jest konstrukcja eSprintera.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

eSprinter w elektrycznej wersji zadebiutował w 2020 roku. Wtedy miał silnik o mocy 116 KM i skromną pojemność akumulatorów 41 kWh lub 55 kWh. Teraz przyszło nowe. Są mocniejsze silniki, większe akumulatory i więcej wersji nadwozia. Do wyboru są dwie wersje silnikowe o mocy 136 lub 204 KM, które mogą być połączone z trzema pojemnościami baterii – 56 kWh, 81 kWh i 113 kWh. Największy eSprinter ma 7,12 m długości, ale nowy Mercedes dostępny będzie w wielu wersjach. Na razie można go kupić jako furgon z dwoma długościami nadwozia, a w przyszłości pojawi się również jako podwozie do zabudowy, czyli np. jako chłodnia czy wywrotka. Ta mnogość wersji ma też zapewnić większe zainteresowanie elektrycznym modelem.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter — kabina rodem z osobówki

Przytulna – to kluczowe słowo określające kabinę, która zaskoczy tych, którzy nie są zaznajomieni z pojazdami użytkowymi. To m.in. dzięki aktualnemu systemowi MBUX z 10,25-calowym ekranem dotykowym i kierownicą jak w osobowym modelu. Dzięki dużemu zakresowi regulacji fotela i kierownicy każdy znajdzie wygodną pozycję. Mimo wymiarów auta widoczność jest doskonała. Jeśli jedziecie zabudowanym furgonem, sytuację za wami możecie obserwować w cyfrowym lusterku, do którego obraz płynie z tylnej kamery. Układ kierowniczy jest przyjemnie precyzyjny, a zawieszenie całkiem wygodne. Do tego jest sporo półek, schowków, które w roboczym aucie na pewno się przydadzą.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Wersja z akumulatorem o pojemności 113 kWh ma fabryczny zasięg w trybie mieszanym 440 km, a podczas jazdy miejskiej aż 500 km. To nowe podejście do elektromobilności w tym segmencie, gdzie do tej pory konkurenci stawiali na raczej niewielki zasięg. Mercedes zrywa z tą niechlubną tradycją i stawia konkurencję w cieniu. Gdyby pokusić się o przeliczenie naszego mistrzowskiego wyniku 19 kWh/100 km, to uzyskalibyśmy zasięg na poziomie niemal 600 km. Jeśli podepniemy się do ładowarki o mocy 115 kWh (DC), to akumulator o pojemności 56 kWh jest ładowany od 10 do 80 proc. w 28 min. Bateria o pojemności 113 kWh potrzebuje na to około 42 min. Dla eSprintera dostępna jest także usługa cyfrowa Mercedes me Charge4. Daje to klientom dostęp do jednej z największych publicznych sieci ładowania w Europie, obejmującej około 600 tys. punktów ładowania.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mimo użytkowego charakteru Mercedes eSprinter zachowuje dużo cech osobowych modeli z gwiazdą. Jest wygodny, nowoczesny i łatwy w prowadzeniu. Do tego rewelacyjnie obchodzi się z zużyciem prądu. Konkurencja nie ma tu szans. Ceny Mercedesa eSprinterastartują od 276 100 zł (56 kW). Za wersję z dużą baterią 113 kW/136 KM trzeba zapłacić co najmniej 477 978 zł.

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Mercedes eSprinter

Mercedes eSprinter

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Mercedes-AMG CLE 53 Coupe wycenione. Ile kosztuje sześć cylindrów?

Elektryczne auta dostawcze powoli zajmują coraz więcej miejsca w ofercie znanych w tym segmencie marek motoryzacyjnych. Ich wspólną cechą do tej pory był niewielki zasięg. Firmy tłumaczyły na wszelkie sposoby, że zasięg rzędu 150–220 km w zupełności kurierom i tym podobnym usługodawcom wystarcza. Jednak mimo to niewielu spedytorów chciało przesiąść się na elektryczne auto dostawcze. Teraz może się to zmienić, bo nowy Sprinter z napędem elektrycznym zmienia zasady gry. Możesz go kupić z naprawdę dużą baterią i liczyć na zużycie energii, jakiej nie powstydziłby się niejeden elektryczny samochód osobowy. Oto Mercedes eSprinter.

Pozostało 89% artykułu
Ten pierwszy raz
BMW M5: Wyśmiewane w sieci, zachwycające na drodze
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ten pierwszy raz
Porsche 911 GTS: Serce czy rozum
Ten pierwszy raz
Volvo EX90: Odważ się być mądrym
Ten pierwszy raz
Nowa Skoda Octavia: Auto, które (po)lubisz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ten pierwszy raz
Jeździliśmy rekordowym Mercedesem. Na jednym ładowaniu przejedzie 1200 km