Chyba najtrudniej projektuje się i tworzy w motoryzacji modele, które osiągnęły już sukces. No bo tu nie może być ani niczego za mało, ani za dużo. Nowy musi się różnić, ale mieć geny poprzednika. Z drugiej strony trzeba stronić od zbyt awangardowych pomysłów, ale musi być też powiew nowoczesności. Innymi słowy: w motoryzacji jest podobnie jak w kinie – dobry sequel to nie jest łatwa sprawa. A ten w wydaniu Mercedesa musi się udać, bo to absolutnie najważniejszy model w portfolio marki ze Stuttgartu. Pierwsza generacja GLC zadebiutowała w 2015 roku i była kontynuacją kwadratowego GLK. O skali sukcesu GLC świadczą liczby – pierwsza generacja w latach 2015–2022 sprzedała się w ilości 2,6 mln egzemplarzy. GLK, które było oferowane również przez siedem lat, zostało wyprodukowane w liczbie 540 089 sztuk. Ta ogromna różnica jest chyba najlepszym potwierdzeniem sukcesu GLC.
Mercedes GLC
Nic więc dziwnego, że Mercedes do nowego GLC z fabrycznym oznaczeniem X254 podszedł bardzo klasycznie. Mało tego, zanim inżynierowie usiedli do projektowania drugiej generacji, Mercedes zapytał aktualnych użytkowników GLC, co chcieliby otrzymać żeby aktualnego Mercedesa zamieniliby na nowego. Ci odpowiedzieli, że chcą więcej miejsca we wnętrzu i lepsze wyposażenie. Tak też się stało i nowy GLC jest dokładnie taki, jakiego chcieli klienci. Co ciekawe, w dobie prześcigania się w e-modelach, GLC nie będzie miał wersji w pełni elektrycznej. Jest za to klasyka silniki benzynowe, diesle oraz hybrydy plug-in.
Czytaj więcej
Mercedes-Benz ma sprzedać swoje rosyjskie aktywa lokalnemu inwestorowi - taką informację opublikowało rosyjskie ministerstwo przemysłu i handlu. Marka ze Stuttgartu jest kolejną, która kompletnie wycofuje się z rosyjskiego rynku.
Nowy GLC jest dłuższy od swojego poprzednika o całe sześć centymetrów (łącznie 4,72 metra), ma o 15 mm większy rozstaw osi, a te dwie liczby przekładają się na większy o 50 litrów bagażnik. Do wersji z miękką hybrydą zapakujemy 600 litrów, do PHEV-a 460 litrów. Przy złożonej tylnej kanapie (z możliwością podziału 40:20:40) pojemność wzrasta do 1640 litrów. Przy każdej wersji i opcji Mercedes ma większy bagażnik od swojego głównego konkurenta BMW X3. GLC bazuje na zmodyfikowanej platformie MHA (Modular High Architecture), która stanowiła również podstawę dla poprzednika. Ta platforma jest technicznie powiązana z platformą MRA2 (Modular Rear Architecture), na której zbudowana jest obecna Klasa C (W 206) oraz Klasa S (seria 223). Dlaczego o tym w ogóle wspominam? Bo ten fakt pozwala nowemu GLC otrzymać szereg nowoczesnych rozwiązań zarezerwowanych do tej pory dla modeli klasy znacznie wyższej.