Porsche przyspiesza elektryfikację. Nawet 911 otrzyma napęd hybrydowy

Sprawdzamy jakie plany na przyszłość ma Porsche. Zapowiada się ciekawie, bo klasyczny Macan otrzyma wydłużony okres produkcji podobnie zresztą jak Cayenne. Za to pojawi się hybrydowy napęd w modelu 911 i nie wiadomo czy Panamera nie zniknie z oferty.

Publikacja: 15.02.2023 19:20

Porsche przyspiesza elektryfikację. Nawet 911 otrzyma napęd hybrydowy

Foto: mat. prasowe

Porsche znakomicie rozwinęło swój biznes. Nie tylko ma dobrze rozbudowane portfolio, ale również znakomicie zarabia na wersjach specjalnych. Aktualnie model 911 posiada aż 26 pochodnych wersji i modeli specjalnych. Ostatnia to Dakar, która otwiera cennik kwotą 1 189 000 zł. Porsche ograniczyło produkcję do 2500 sztuk i prawie wszystkie egzemplarze są już sprzedane. Numer 27 jest też już prawie gotowy. Będzie to 911 ST stworzone w ramach obchodów zbliżającej się 60. rocznicy powstania modelu 911. To spadkobierca 911 R z poprzedniej generacji 991, lżejszy i bardziej purystyczny. Skrót ST ostatnio użyty był w latach 70. To Porsche otrzyma wolnossący sześciocylindrowy silnik z GT3 RS, który ma mieć moc 525 KM.

Porsche 911 Dakar

Porsche 911 Dakar

Foto: mat. prasowe

Porsche zawsze podkreśla, że ​​911-ka będzie ostatnim modelem tej marki, która otrzyma napęd elektryczny. To jednak nie oznacza, że ikonę ominie wersja częściowo zelektryfikowana. Taka hybryda pojawi się być może już w przyszłym roku. Inżynierom udało się stworzyć miejsce na e-moduł w skrzyni biegów. Jest używany głównie jako wspomaganie, 911 hybrid będzie mogła elektrycznie poruszać się na bardzo krótkim dystansie i przy niskiej prędkości (manewrowanie, zatrzymywanie i ruszanie).

Seria 718 – która obejmuje Boxstera i Caymana – zostanie zaprezentowana z nową generacją w okolicach 2025 roku. Po wersjach z silnikami spalinowymi, które zabudowane będą nadal centralnie, pojawi się również model z napędem czysto elektrycznym. Również elektryczny będzie Macan, który wjedzie na rynek z rocznym opóźnieniem. Pierwotnie premierę tego modelu planowano na rok 2023. Nowy Macan jest oparty na 800-woltowej architekturze PPE (Premium Platform Electric) opracowanej wspólnie z Audi i zjeżdżać będzie z linii montażowej w Lipsku. Porsche spodziewa się wolumenu około 80 000 sztuk rocznie, czyli tyle samo, co spalinowego Macana. Model na pra będzie równolegle oferowany z wersjami spalinowymi. Później modele z klasycznymi silnikami znikną z europejskiej oferty, ale nadal będą oferowane poza Europą.

Aktualna generacja Porsche Macan GTS

Aktualna generacja Porsche Macan GTS

Foto: mat. prasowe

Cayenne i Cayenne Coupe otrzymają modernizację, której celem jest wydłużenie ich czasu produkcji. Całkowicie elektryczny Cayenne (oparty na PPE) będzie prawdopodobnie dostępny po 2025 roku. Za to elektryczna Panamera może zniknąć ze strategii produktowej Porsche. Nowa i zapewne ostatnia generacja sportowej limuzyny pojawi się w 2024 roku. Pomiędzy elektrycznym Cayennem i następną generacją Taycana będzie zbyt ciasno dla kolejnego elektryka w tym segmencie.

Czytaj więcej

Polski akcent w nowym modelu Porsche. Barwy rajdówki Sobiesława Zasady

Porsche znakomicie rozwinęło swój biznes. Nie tylko ma dobrze rozbudowane portfolio, ale również znakomicie zarabia na wersjach specjalnych. Aktualnie model 911 posiada aż 26 pochodnych wersji i modeli specjalnych. Ostatnia to Dakar, która otwiera cennik kwotą 1 189 000 zł. Porsche ograniczyło produkcję do 2500 sztuk i prawie wszystkie egzemplarze są już sprzedane. Numer 27 jest też już prawie gotowy. Będzie to 911 ST stworzone w ramach obchodów zbliżającej się 60. rocznicy powstania modelu 911. To spadkobierca 911 R z poprzedniej generacji 991, lżejszy i bardziej purystyczny. Skrót ST ostatnio użyty był w latach 70. To Porsche otrzyma wolnossący sześciocylindrowy silnik z GT3 RS, który ma mieć moc 525 KM.

Samochód Jutra
Nadchodzi nowa Mazda MX-5. To najchętniej kupowany roadster na świecie
Samochód Jutra
Powrót legendarnej brytyjskiej marki samochodowej. Nowy model już za dwa lata
Samochód Jutra
Kolejna marka samochodowa chce być premium. Nowy model już w 2027 r.
Samochód Jutra
Citroen walczy o klientów. Tak wygląda następca popularnego SUV-a
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Samochód Jutra
Nowe plany Volvo. Pojawią się dwa nowe sedany. Jeden z nich już w przyszłym roku