Najważniejszą zmianą będzie zmniejszenie przez Francuzów udziału w sojuszu do 15 proc, a japoński partner obejmie do 15 proc. kapitału w Ampere, nowym podmiocie skupionym na pojazdach elektrycznych. Na wszystkie zamiany wyrazili zgodę niezależni dyrektorzy rady Nissana na ostatnim posiedzeniu 16 stycznia - podała agencja AFP. Luca De Meo, prezes Renault uda się w styczniu do Japonii na rozmowy z Makoto Uchidą, prezesem Nissana. Agencja Reutera podała, że planowane posiedzenie rady dyrektorów Nissana miało zatwierdzić sposób zachowania przez japońskiego partnera praw własności do patentów technologicznych w związku z podjętą reorganizacją francuskiego partnera. Była to zasadnicza przeszkoda w zawarciu nowego globalnego porozumienia o zmianie układu sił w sojuszu. Prezes Uchida poinformował członków rady o postępach w rozmowach z Francuzami, zwłaszcza o najnowszych propozycjach Renault mających rozproszyć obawy japońskiej grupy dotyczące ochrony ich technologii, m.in. hybrydowego napędu.

Czytaj więcej

Fabryka Alpine w Dieppe: Nieoczywistość wyjątkowego miejsca

Sprawa tego sojuszu była kilka dni temu tematem rozmów w Paryżu premiera Fumio Kishidy z prezydentem Emmanuelem Macronem. W ramach zrównoważenia układu sił w sojuszu Renault zmniejszy udziały w Nissanie z 43,7 proc. do 15 proc. Będzie mieć tyle samo, co Nissan w Renault. Japończycy zyskają także prawo głosu podczas walnych zgromadzeń akcjonariuszy. Nadwyżka wynosząca ok. 28 proc. udziałów zostanie umieszczona na specjalnym funduszu powierniczym i sprzedana wtedy, gdy na rynku dojdzie do zasadniczej poprawy.

Nissan obejmie z kolei do 15 proc. udziałów w Ampere, odrębnym podmiocie Renault pojazdów elektrycznych, który zostanie dopiero utworzony, a następnie wprowadzony na giełdę. Dokładna suma kapitału i technologie, jakie Nissan wniesie w aporcie do Ampere zostaną dopiero ustalone. Nie jest to jednak przeszkoda w podpisaniu zasadniczego porozumienia. Ten nowy układ sił ma zapewnić normalizację stosunków i zwiększyć ich skuteczność po różnych zawirowaniach i kryzysie, powstałym po aresztowaniu w Japonii w listopadzie 2018 Carlosa Ghosna, szefa sojuszu i Renaulta. Mitsubishi Motors, trzeci partner sojuszu zapowiedział wcześniej, że nie będzie wypowiadać się o swym udziale w Ampere do czasu zakończenia rozmów dwóch większych partnerów. Renault rozmawia odrębnie z chińską Geely Automotive Holdings i z saudyjskim koncernem naftowym Aramco, aby zostali jego partnerami i inwestorami w nowym dziale pojazdów spalinowych i hybrydowych Horse. Nissan obawiał się, że jego technologie trafią do Chińczyków albo do innych firm, gdy Renault zapowiedział swą reorganizację.

Czytaj więcej

Lista wszystkich nowych modeli aut, które pojawią się w 2023 r.