Kolejny dobry kwartał Volvo

Volvo zwiększyło w II kwartale zysk, ale nie spodziewa się w całym roku większej sprzedaży aut niż w 2021 r. W segmencie ciężarówek - Volvo Trukcs i autobusów - Volvo Buses, szwedzka firma też wypadła lepiej od oczekiwań.

Publikacja: 23.07.2022 08:26

Kolejny dobry kwartał Volvo

Foto: mat. prasowe

Volvo Cars wypracowało zysk operacyjny 10,8 mld koron (1,03 mld euro) po 4,8 mld rok wcześniej dzięki zaliczeniu w księgowości skutków notowań akcji firmy Polestar. Obroty wzrosły o 8 proc. do 74,3 mld koron. Sprzedaż samochodów zmalała o 20 proc. do 148 300 ze 185 700 rok temu, a marża operacyjna do 8,1 proc. z 12,3 proc. Problemy w łańcuchu dostaw, zwłaszcza brak mikroprocesorów zmniejszyły produkcję i sprzedaż aut, ale grupa stwierdziła wyraźną poprawę w stabilizowaniu się dostaw niezbędnych podzespołów. - Jeśli ta normalizacja będzie trwać nadal, to spodziewamy się stopniowego zwiększania produkcji w najbliższych miesiącach. Volvo Cars oczekuje więc większej niż przed rokiem sprzedaży hurtowej. Różnice w czasie w produkcji i w dostawach detalicznych spowodują jednak, że nie dojdzie w całym roku do zwiększenia sprzedaży detalicznej - uprzedził Jim Rowan, prezes Volvo Cars. W najlepszym razie powtórzy wielkość sprzedaży z 2021 r. „Volvo podało solidne wyniki II kwartału w związku z licznymi przeszkodami, w tym brakiem półprzewodników i wpływem ograniczeń w Chinach na popyt” - stwierdzili w nocie analitycy z banku JP Morgan.

Czytaj więcej

Trzecia fabryka Volvo w Europie powstanie w Koszycach na Słowacji

Mające niewiele wspólnego z osobowym działem Volvo AB, drugi na świecie producent ciężarówek, autobusów, maszyn budowlanych i silników okrętowych zaksięgował w II kwartale zysk operacyjny 13,75 mld koron (1,28 mld euro) wobec 9,93 mln rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 10,5 mld koron, a obroty 118,9 mld koron, specjaliści liczyli na 107 mld. - W kwartale mieliśmy dodatkowe koszty związane z zakłóceniami w łańcuchu dostaw i z wyższymi cenami materiałów. Udało nam się lepiej zarządzać cenami i złagodzić skutki tego. Sytuacja w światowym łańcuchu dostaw półprzewodników i innych komponentów jest niestabilna, z perturbacjami, brakuje możliwości przewidywania i zdolności przewozowych morzem. Będziemy w dalszym ciągu odczuwać zakłócenia i jednocześnie ogłaszać przerwy w produkcji ciężarówek i w innych działach firmy - stwierdził Martin Lundstedt, prezes Volvo AB.

Foto: mat. prasowe

Zamówienia ciężkich pojazdów Volvo, także należących do Volvo AB marek Mack i Renault, zmalały w kwartale o 8 proc., ale grupa nie zmieniła prognozy rynku w Europie i Ameryce Płn. Przyczyna jest ta sama: brak na świecie mikroprocesorów, a dodatkowo brak mocy przewozowych w transporcie morskim. Popyt na pojazdy zaczął poprawiać się po pandemii, ale nie było możliwości wysyłania ich do klientów. Grupa zawiesiła w lutym sprzedaż i produkcję pojazdów w fabryce w Kałudze w reakcji na agresję Rosji na Ukrainę. W lipcu zmniejszyła zatrudnienie w Rosji, ale nie zdecydowała się na całkowite wyjście z tego kraju.

Czytaj więcej

Kolejna fala Covid-19 może wpłynąć na obniżenie cen ropy

Volvo Cars wypracowało zysk operacyjny 10,8 mld koron (1,03 mld euro) po 4,8 mld rok wcześniej dzięki zaliczeniu w księgowości skutków notowań akcji firmy Polestar. Obroty wzrosły o 8 proc. do 74,3 mld koron. Sprzedaż samochodów zmalała o 20 proc. do 148 300 ze 185 700 rok temu, a marża operacyjna do 8,1 proc. z 12,3 proc. Problemy w łańcuchu dostaw, zwłaszcza brak mikroprocesorów zmniejszyły produkcję i sprzedaż aut, ale grupa stwierdziła wyraźną poprawę w stabilizowaniu się dostaw niezbędnych podzespołów. - Jeśli ta normalizacja będzie trwać nadal, to spodziewamy się stopniowego zwiększania produkcji w najbliższych miesiącach. Volvo Cars oczekuje więc większej niż przed rokiem sprzedaży hurtowej. Różnice w czasie w produkcji i w dostawach detalicznych spowodują jednak, że nie dojdzie w całym roku do zwiększenia sprzedaży detalicznej - uprzedził Jim Rowan, prezes Volvo Cars. W najlepszym razie powtórzy wielkość sprzedaży z 2021 r. „Volvo podało solidne wyniki II kwartału w związku z licznymi przeszkodami, w tym brakiem półprzewodników i wpływem ograniczeń w Chinach na popyt” - stwierdzili w nocie analitycy z banku JP Morgan.

Producenci
Japońska marka staje się w Europie coraz bardziej zależna od Francuzów
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Producenci
Chiński Elon Musk. Jest szefem Nio, spokojny i skromny, bez politycznych eskapad
Producenci
Niemcy zaciskają pasa. Przejęte przez Audi włoskie studio projektowe na sprzedaż
Producenci
Trump obniża cła na brytyjskie samochody. Reszta świata czeka na rozwój wydarzeń
Producenci
Made in Germany to fikcja. Aż 70 proc. niemieckich aut produkowanych jest za granicą