Volkswagen zmniejszy znacznie liczbę modeli i skupi się na rynku premium

Volkswagen zaprzestanie do końca tej dekady produkcji wielu modeli spalinowych. Chce sprzedawać ich mniej i skupi się na produkowaniu bardziej zyskownych aut segmentu premium — powiedział dziennikowi „Financial Times” Arno Antlitz, wiceprezes VW ds. finansowych.

Publikacja: 08.04.2022 16:17

Volkswagen zmniejszy znacznie liczbę modeli i skupi się na rynku premium

Foto: mat. prasowe

- Skoncentrujemy się na jakości i marży, a nie na wielkości sprzedaży i udziale rynkowym — powiedział. Volkswagen zmniejszy w najbliższych 8 latach w Europie o 60 proc. gamę modeli o napędzie benzynowym i wysokoprężnym liczącą obecnie co najmniej 100 modeli kilku marek.

Nowa strategia jest oznaką głębokich zmian w sektorze motoryzacji, który od lat starał się zwiększać zyski sprzedając coraz więcej samochodów rocznie, nawet z dużymi rabatami. Poprzedni prezes grupy, Martin Winterkorn postawił sobie za cel pokonanie Toyoty i General Motors i osiągnięcie do 2018 r. największej sprzedaży na świecie — przypomniał brytyjski dziennik. Grupa dążąc do dominacji na świecie zwiększyła obecność w obu Amerykach, proponowała tam wiele nowych modeli i ponosiła znaczne straty.

Czytaj więcej

VW ID. Buzz: Najważniejsza premiera Volkswagena w tym roku

Dotkliwy brak mikroprocesorów zmusił w 2021 r. wszystkie firmy samochodowe do zmniejszenia produkcji w warunkach rosnącego popytu. To pozwoliło BMW i Mercedesowi podnieść ceny i osiągnąć rekordowe zyski mimo mniejszej sprzedaży. Podobna strategia postawienia na większą produkcję aut Audi i Porsche zapewniła Volkswagenowi zysk brutto ponad 20 mld euro. Teraz Arno Antlitz wyjaśnił, że jego grupie nie zależy już na zwiększaniu sprzedaży. — Znacząco, bo o 10 proc. zmniejszyliśmy koszty stałe (41 mld euro w 2019 r.), więc mniej zależymy od wielkości sprzedaży — powiedział. Wygospodarowane środki zostały zainwestowane w nowe oprogramowania.

Przewidziane 52 mld euro na nowe e-auta nie zwiększy wielkości sprzedaży, bo „nie będziemy zwiększać mocy produkcyjnych, tylko przerabiać kolejne fabryki” — powiedział Antlitz mając na myśli Zwickau i Emden, gdzie linie produkcyjne samochodów z silnikami spalinowymi przestawiono na montowanie elektryków i odpowiednio przeszkolono załogi. Przyznał jednak, że drożejące surowce do produkcji baterii pokrzyżowały oczekiwania, iż e-auta będą tak samo opłacalne dla grupy jak samochody spalinowe — Cena niklu 50 tys. dolarów za tonę jest zawyżona, spodziewamy się zakończenia wkrótce tej wojny i spadku cen surowców — uważa Antlitz. Jego zdaniem, zasada malejących kosztów z upływem czasu nadal jest aktualna, nowe technologie produkcji baterii doprowadzą do ich potanienia.

Czytaj więcej

Volkswagen chce przejąć od firmy Huawei oddział zajmujący się autonomiczną jazdą
Producenci
Przez nową strategię Muska Mercedes najbardziej dochodową firmą samochodową
Producenci
Amerykanie otworzyli samochodowe centrum w Gliwicach dla 240 inżynierów
Producenci
To koniec Seata? Po 2030 r. marka ma zaprzestać sprzedaży aktualnych modeli
Producenci
Chińczycy wykupują kolejną europejską markę. Mają już Volvo i Lotusa
Producenci
Volkswagen ostatecznie wycofuje się z Rosji