Choć zmiany nie są rewolucyjne, Toyota konsekwentnie dopracowuje swój designerski crossover, który od 2017 r. znalazł w Europie ponad milion nabywców. C-HR – zaprojektowany i produkowany z myślą o rynku europejskim – pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych modeli marki na Starym Kontynencie. Wersja Mid+ zyskała bardziej elegancki charakter. Standardem są teraz 18-calowe felgi z lekkich stopów w matowej czerni z dopasowanymi dekielkami. We wnętrzu pojawiła się nowa tapicerka Samara – tkanina wykonana częściowo z materiałów pochodzących z recyklingu, pokrywająca całą środkową część foteli z przodu i z tyłu. Szaro-czarne boczki, subtelne przeszycia i dekor w kolorze Gunmetal na dźwigni zmiany biegów tworzą spójną, bardziej dopracowaną całość.
Nowa Toyota C-HR
Dotąd sportowa linia GR-Sport była dostępna tylko dla najmocniejszych odmian. Teraz Toyota rozszerza ją także na wersję 1.8 Hybrid (140 KM), co uczyni ją bardziej dostępną. Nadal można wybrać także warianty 2.0 Hybrid (180 KM) oraz 2.0 Plug-in Hybrid (223 KM). W standardzie każdej wersji GR-Sport znajdziemy wyświetlacz head-up, a w opcji panoramiczny dach, lakierowanie dwukolorowe z czarnym dachem i tyłem auta oraz system audio JBL. W zależności od napędu auto stoi na 19- lub 20-calowych kołach o charakterystycznym wzorze GR.
Nowa Toyota C-HR
Do palety lakierów dołączają dwa nowe odcienie – Storm Grey i Lunar Sky Blue. W standardzie pojawia się także kamera monitorująca kierowcę, reagująca na oznaki zmęczenia lub rozproszenia uwagi. W razie potrzeby współpracuje z systemem Emergency Driving Stop System, który potrafi bezpiecznie zatrzymać pojazd, jeśli kierowca przestanie reagować.