Slate, nowy amerykański start-up wkracza na rynek motoryzacyjnej elektromobilności i stawia sobie jasny cel: maksymalną możliwość personalizacji w cenie, która przypadnie do gustu szczególnie tym klientom, którzy nie chcą wydać zbyt wiele na auto. Z ceną poniżej 25 000 dolarów (ok. 94 tys. zł) Slate Truck jest jednym z najbardziej przystępnych cenowo nowych samochodów – szczególnie w segmencie elektrycznych pick-upów.
Elektryczny pick-up Slate
Jednak coś za coś, pickup został wyposażony w minimalne, najbardziej potrzebne wyposażenie. Zamiast licznych, drogich opcji wyposażenia, Slate zdecydował się celowo na prostą wersję podstawową. Taki model ma stalowe felgi, manualne szyby na korbkę, klasyczne sterowanie klimatyzacją i nie ma zintegrowanego systemu informacyjno-rozrywkowego. Zamiast tego smartfony i tablety można przymocować do deski rozdzielczej za pomocą przygotowanych uchwytów. Jeśli zależy Ci na większym komforcie lub wyposażeniu, możesz wybierać spośród ponad 100 akcesoriów i indywidualnie rozbudowywać auto – aż do SUV-a z dodatkowym rzędem siedzeń. Modułowy system pozwala klientom dostosować pickup'a do własnych potrzeb – od pojazdu rekreacyjnego po rodzinny SUV. - Slate istnieje, aby oddać kontrolę klientom, którzy zostali zignorowani przez przemysł samochodowy - mówi Chris Barman, prezes Slate. Wygląda na to, że pomysł został dobrze przyjęty. W ciągu dwóch tygodni od pierwszej prezentacji wpłynęło ponad 100 tys. rezerwacji. Należy jednak spojrzeć na to z szerszej perspektywy: nie są to zamówienia wiążące, lecz rezerwacje na liście oczekujących, które przy cenie 50 dolarów wpłaty jest dosyć tania.
Czytaj więcej
Amerykańska firma Kenworth kończy produkcję serii W900. Jest to jedna z najdłużej produkowanych i...
Slate to elektryczny pick-up z możliwością konfigurowania nadwozia