Legendarne Renault powraca w nowej wersji. "Piątka" turbo już nie ma turbo

Renault 5 Turbo 3E to wyjątkowa, 540-konna wersja elektrycznego sportowego klasyka. Powstanie 1980 sztuk tego modelu, który nawiązuje do rajdowej legendy.

Publikacja: 08.04.2025 06:53

Pierwsze egzemplarze Renault 5 Turbo 3E trafią do klientów w 2027 roku

Pierwsze egzemplarze Renault 5 Turbo 3E trafią do klientów w 2027 roku

Foto: mat. prasowe

Renault 5 nowej generacji to samochód elektryczny w stylu retro. Nawiązuje do dawnego i wciąż pamiętanego modelu, kochanego szczególnie przez mieszkańców miast i wsi we Francji. Trzeba przyznać, że najnowsza odsłona wygląda naprawdę dobrze i jest udaną reinkarnacją modelu sprzed lat. Ale prawdziwi fani dawnych Renault i czasów szalonych rajdów pamiętają coś więcej niż zwykłą „piątkę”. Mowa o szerokim i zwariowanym Renault 5 Turbo. Taki model był sprzedawany w limitowanej serii w latach 1980-1984. Miał centralnie umieszczony silnik (ten sam pomysł Renault powtórzyło w późniejszym Clio V6) i napęd na tył. Motor legitymował się pojemnością zaledwie 1,4 litra, osiągał co najmniej 162 KM, a  w wersjach rajdowych rozwijał nawet 350 KM. Renault 5 Turbo było dzikie w prowadzeniu i naprawdę wyjątkowe. Dziś to bardzo droga, kolekcjonerska perełka.

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Restomod Renault R17: Coupe w stylu retro z szansą na seryjną produkcję

W Renault, na szczęście, też pamiętają o modelu 5 Turbo. Dzięki temu nowe Renault 5 doczekał się także takiej, mocno poszerzonej odmiany. To oczywiście wersja w pełni elektryczna, więc „Turbo” w nazwie jest jedynie nawiązaniem do tradycji, a nie opisem stanu faktycznego. Tak jak legendarny przodek, tak i aktualna wersja Turbo 3E zapewnia oszałamiające osiągi na miarę swoich czasów. Moc to aż 540 KM co pozwala na osiągnięcie setki w 3,5 s i rozpędzenie się do 270 km/h. Silniki umieszczono przy tylnych kołach, a masę własną obniża wykonanie karoserii z włókna węglowego. Renault waży mniej niż 1450 kg. Jak na auto elektryczne – to prawdziwa waga piórkowa.

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Dla wersji Turbo 3E stworzono od zera nową platformę. Również trzydrzwiowe nadwozie zbudowano specjalnie dla tej odmiany. Renault 5 Turbo 3E ma 408 cm długości, 203 cm szerokości i 138 cm wysokości. W porównaniu z „cywilną” odmianą jest o 16 cm dłuższe, aż o 25,6 cm szersze i o 11,8 cm niższe. Również rozstaw osi różni się - 257 cm w Turbo i 254 cm w klasycznej odmianie. Podobnie jak w modelu sprzed lat również teraz w środku jest miejsce tylko dla dwóch osób.

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Póki co nie wiadomo ile będzie kosztować nowe Renault 5 Turbo

Jak prezentuje się kwestia zasięgu? Akumulator 70 kWh ma zapewnić możliwość pokonania ok. 400 km na jednym ładowaniu. Nie jest to jednak długodystansowiec. Celem Renault 5 Turbo 3E jest zapewnianie emocji i zrobienie dodatkowego szumu dookoła seryjnego Renault 5. Zamówienia na tego szerokiego elektrycznego hot hatcha marka zaczyna zbierać już tej wiosny. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów w 2027 r. Powstanie 1980 sztuk modelu Turbo 3E – na cześć roku, w którym debiutował jego legendarny poprzednik. Cena? Tego jeszcze nie podano. Nieważne ile będzie kosztować dobrze, że w Renault wciąż zachowała się nutka szaleństwa…

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Renault 5 Turbo 3E

Renault 5 Turbo 3E

Foto: mat. prasowe

Renault 5 nowej generacji to samochód elektryczny w stylu retro. Nawiązuje do dawnego i wciąż pamiętanego modelu, kochanego szczególnie przez mieszkańców miast i wsi we Francji. Trzeba przyznać, że najnowsza odsłona wygląda naprawdę dobrze i jest udaną reinkarnacją modelu sprzed lat. Ale prawdziwi fani dawnych Renault i czasów szalonych rajdów pamiętają coś więcej niż zwykłą „piątkę”. Mowa o szerokim i zwariowanym Renault 5 Turbo. Taki model był sprzedawany w limitowanej serii w latach 1980-1984. Miał centralnie umieszczony silnik (ten sam pomysł Renault powtórzyło w późniejszym Clio V6) i napęd na tył. Motor legitymował się pojemnością zaledwie 1,4 litra, osiągał co najmniej 162 KM, a  w wersjach rajdowych rozwijał nawet 350 KM. Renault 5 Turbo było dzikie w prowadzeniu i naprawdę wyjątkowe. Dziś to bardzo droga, kolekcjonerska perełka.

Premiery
Mercedes modernizuje swoją flagową limuzynę. Ale jej ceny pozostają bez zmian
Premiery
Sedany jeszcze nie umarły. Propozycja Volvo zaskakuje mocą, zasięgiem i ceną
Premiery
Flagowy SUV Renault zmodernizowany. Nowy wygląd, hybrydowy napęd bez zmian
Premiery
Najlepiej sprzedający się w Europie chiński elektryk przeszedł totalną metamorfozę
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Premiery
Nowe Audi A6 Avant ma napęd spalinowy. Polskie ceny dużego kombi