29 487 - oto, ile egzemplarzy Toyoty Corolli zarejestrowano po raz pierwszy w Polsce w roku 2024. Taki rezultat pozwolił japońskiemu kompaktowi zająć pierwsze miejsce w statystykach sprzedaży nad Wisłą. Corolla, popularna zarówno wśród nabywców prywatnych, jak i (przede wszystkim) instytucjonalnych, wygrała m.in. ze Skodą Octavią, Toyotą Yaris Cross, Toyotą C-HR czy Kią Sportage. W przyszłym roku na rynek może trafić całkiem nowa generacja Corolli. Ma mocno różnić się od obecnej (również stylistycznie) i oferować układy hybrydowe plug-in (jeszcze nie wiadomo, czy obok, czy zamiast tych, które znamy teraz). Czy uda jej się powtórzyć sukces obecnej odsłony Toyoty z legendarną nazwą? To dopiero się okaże. Jak na razie, chętni na aktualną Corollę mogą już zamawiać wersję po delikatnych zmianach na rok modelowy 2025. Czy mówimy o liftingu? To byłoby za duże słowo. Ale w gamie modelu mamy do czynienia z kilkoma zmianami.
Toyota Corolla w nowym kolorze nadwozia Volcano Orange
Czytaj więcej
Japoński gigant samochodowy ogłosił zakończenie produkcji modeli Toyota Corolla Axio i Corolla Fielder. Obydwa pochodzą z Japonii, są tanie i pewnie jeszcze nigdy o nich nie słyszeliście.
Pierwszą z nich można zauważyć na pierwszy rzut oka, oczywiście jeśli trafimy na odpowiednio skonfigurowany egzemplarz. Paletę kolorów uzupełnia nowy, dość „żywy” i odważny odcień o nazwie Volcano Orange. Jest dostępny zarówno w hatchbacku, jak i w odmianach kombi i sedan. W wersji GR Sport współgra z czarnym dachem. Jeśli chodzi o pozostałe zmiany stylistyczne - pojawiły się nowe wzory 17-calowych alufelg, a obudowy lusterek wykończono błyszczącą czernią. W środku mają pojawić się bardziej ekologiczne materiały - mowa np. o syntetycznej skórze na kierownicy i dźwigni zmiany biegów, a w odmianach kombi i hatchback zagości nowa tapicerka materiałowa z fragmentami z tkaniny Dinamica.
Toyota Corolla po zmianach