Nowy Mercedes CLE Coupe: Krok do tyłu, dla klientów wiernych tradycji

Debiutujący Mercedes CLE Coupe zastąpi klasę C i E w nadwoziach coupe i oferowany będzie z 6-cylindrowym silnikiem. Najnowsze coupe Mercedesa jednak nie jest rewolucją ani pod względem wyglądu, ani konstrukcji.

Publikacja: 23.07.2023 10:59

Mercedes CLE Coupe

Mercedes CLE Coupe

Foto: mat. prasowe

Można w nim dostrzec samochód, który zamiast ślepo podążać za elektryfikacją rozpływa się w tym co motoryzacja oferowała dobrego w przeszłości. Czy to oznacza, że Mercedes dostrzega też duży potencjał w klientach wiernych tradycji? Mimo, że nie jest rewolucyjny świetnie wygląda i można się spodziewać, że będzie serwował przyjemność podczas prowadzenia. Mercedes CLE Coupe zastępuje zarówno klasę C Coupe jak i E Coupe. Mierzy aż 485 cm długości, czyli nie tylko więcej niż klasa C coupe, ale również niż E Coupe. Do tego jest szeroki na 186 cm i stosunkowo niski (143 cm). Rozstaw osi jest o 2,4 cm większy niż w C Coupe, a bagażnik urósł o 60 l. Pasażerowie mogą liczyć na więcej miejsca na kolana, ale już na głowy niekoniecznie. Smukła sylwetka pozwoliła podnieść sufit jedynie o 1 cm.

Mercedes CLE Coupe

Mercedes CLE Coupe

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Mercedes-AMG S63 E Performance: Siła dwóch serc

Cieszyć się można z informacji, że CLE Coupe będzie dostępny z 6-cylindrowym silnikiem, który obecnie nie występuje w klasie C. W momencie debiutu oferowane będą silniki 4-cylindrowe benzynowe i diesla w odmianach z napędem na tylne oraz 4 koła, a także wersja CLE 450 z silnikiem 6-cylindrowym, napędem na cztery koła 4Matic, o mocy 381 KM, która pozwala przyspieszyć do setki w 4,4 s. Wszystkie napędy to miękkie hybrydy wyposażone w silniki elektryczne o mocy 23 KM i 200 Nm. W dalszej kolejności do gamy dołączy również hybryda typu plug-in. Najmocniejszy CLE 450 wyposażony jest w usportowione zawieszenie oraz bardziej bezpośredni układ kierowniczy. Taka opcja dostępna jest również w przypadku słabszych odmian, ale wtedy trzeba zamówić pakiet AMG. Na liście opcji znajdziemy również regulację twardości amortyzatorów oraz skrętną tylną oś.

Mercedes CLE Coupe

Mercedes CLE Coupe

Foto: mat. prasowe

CLE nawiązuje bezpośrednio do klasy C nie tylko stylizacją zewnętrzną. W znajomo wyglądającym wnętrzu dominuje wolnostojący 12,3-calowy wyświetlacz centralny. Kierowca ma do dyspozycji 11,9-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, który można konfigurować. Natomiast przednie siedzenia to projekt charakterystyczny dla nowego CLE. Mają po dwa głośniki w zagłówkach co pozwala cieszyć się jeszcze lepszą jakością sprzętu marki Burmester. Po raz pierwszy w Mercedesie siedzenia są odblokowywane elegancką pętlą ze skóry Nappa umieszczoną na górnej krawędzi oparcia. Cena nowego Mercedesa CLE Coupe nie została jeszcze ujawniona, ale wiadomo, że model pojawi się w salonach na początku przyszłego roku. Nieco później pojawi się również wersja z otwartym dachem.

Mercedes CLE Coupe

Mercedes CLE Coupe

Foto: mat. prasowe

Mercedes CLE Cabriolet

Mercedes CLE Cabriolet

Foto: mat. prasowe

Mercedes CLE Cabriolet

Mercedes CLE Cabriolet

Foto: mat. prasowe

Mercedes CLE Cabriolet

Mercedes CLE Cabriolet

Foto: mat. prasowe

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Prawdopodobnie to ostatnia generacja Mercedesa klasy E z nadwoziem kombi

Można w nim dostrzec samochód, który zamiast ślepo podążać za elektryfikacją rozpływa się w tym co motoryzacja oferowała dobrego w przeszłości. Czy to oznacza, że Mercedes dostrzega też duży potencjał w klientach wiernych tradycji? Mimo, że nie jest rewolucyjny świetnie wygląda i można się spodziewać, że będzie serwował przyjemność podczas prowadzenia. Mercedes CLE Coupe zastępuje zarówno klasę C Coupe jak i E Coupe. Mierzy aż 485 cm długości, czyli nie tylko więcej niż klasa C coupe, ale również niż E Coupe. Do tego jest szeroki na 186 cm i stosunkowo niski (143 cm). Rozstaw osi jest o 2,4 cm większy niż w C Coupe, a bagażnik urósł o 60 l. Pasażerowie mogą liczyć na więcej miejsca na kolana, ale już na głowy niekoniecznie. Smukła sylwetka pozwoliła podnieść sufit jedynie o 1 cm.

Premiery
Mazda modernizuje swojego SUV-a. CX-60 z poprawionym zawieszeniem i nowym wyposażeniem
Premiery
Hołd rajdowym tradycjom Toyoty. GR86 w wersji specjalnej
Premiery
Skoda pokaże swój nowy model online. Polska premiera już dzisiaj wieczorem
Premiery
Przebudowali roadstera na małe kombi. Tak wygląda Brabus Rocket GTS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Premiery
Skoda ma nowego kompaktowego SUV-a. Nazywa się Kylaq i będzie kosztować 38 tys. zł