Zmiany w ofercie Dacii Duster. Bez napędu 4×4 i najmocniejszego silnika, za to drożej

Z oferty modelowej Dacii Duster usunięto wersję z napędem na cztery koła oraz najmocniejszy, 150-konny silnik benzynowy. Wszystko przez nowe normy emisji spalin.

Publikacja: 11.12.2020 07:21

Zmiany w ofercie Dacii Duster. Bez napędu 4×4 i najmocniejszego silnika, za to drożej

Foto: moto.rp.pl

Nowe normy spalin zawładną europejskim światem motoryzacji. Koncerny, aby spełnić restrykcyjne wymagania muszą wprowadzać coraz więcej samochodów zelektryfikowanych, co w wielu przypadkach i tak nie wystarcza. Problemy w tym względzie dotknęły również Dacię. Rumuńska marka, której właścicielem jest Renault, nie ma w swojej ofercie aut elektrycznych i hybrydowych. W dążeniu do spełnienia założonego poziomu emisji ucierpiała jedna z najciekawszych odmian modelu Duster. W 2021 roku w ofercie nie zobaczymy najmocniejszego, benzynowego wariantu o mocy 150 KM. Skasowany zostanie dla wszystkich wersji napęd na cztery koła. W portfolio pojawi się trzycylindrowy silnik 0.9 TCe o mocy 90 KM.

CZYTAJ TAKŻE: Dacia Duster w odmianie pick-up

""

Foto: moto.rp.pl

Zmieniony został też cennik. Teraz bazowa odmiana Access kosztuje od 47 900 zł, czyli o 5 tys. zł więcej niż dotychczas (wcześniejszy wariant podstawowy kosztował od 42 900 zł z silnikiem TCe 100). Pozostałe dostępne odmiany również podrożały. Wersja wyposażenia Essential (TCe 90) kosztuje od 54 400 zł. Z kolei odmiana Comfort (TCe 90) zaczyna się od 60 100 zł, a wariant SL Celebration (TCe 90) od 64 400 zł. Najbogatsza wersja Prestige (TCe 90) to wydatek minimum 66 200 zł. W tym momencie najmocniejszy silnik to model TCe 130, który dostępny jest jedynie z wyposażeniem Prestige (od 73 300 zł).

""

Foto: moto.rp.pl

Od pewnego czasu mówi się, o wprowadzeniu do oferty Dustera miękkiej hybrydy oraz klasycznej hybrydy. Ta druga prawdopodobnie będzie z 140 konnym silnikiem pochodzącym z Renault Clio. Być może wtedy, dla wybranych wersji powróci napęd 4WD. Dacia Duster tak naprawdę auto nie ma konkurencji. Nawet po podwyżce na rynku nie ma drugiego SUVa z segmentu C w tak niskiej cenie – od 47 900 zł. Konkurencja pojawia się dopiero kiedy odniesiemy się do ceny najbogatszej odmiany Dacii – Presige (od 66 200 zł).

""

Foto: moto.rp.pl

Ceny konkurencji Dacii Duster:
– Citroen C3 Aircross 1.2 PureTech – 110 KM (wersja wypos. Feel) – od 71 100 zł
– Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech – 110 KM (wersja wypos. C-Series) – od 73 000 zł
– Fiat 500X 1.0 GSE MultiAir – 120 KM (wersja wypos. Urban) – od 70 400 zł
– Ford EcoSport 1.0 EcoBoost – 95 KM (wersja wypos. Connected) – od 65 700 zł
– Ford Puma 1.0 EcoBoost – 95 KM (wersja wypos. 2021 Trend) – od 63 900 zł
– Kia Stonic 1.2 DPi – 84 KM (wersja wypos. M) – od 62 990 zł
– Opel Crossland X 1.2 – 83 KM (wersja wypos. 2021 Corssland) – od 68 800 zł
– Renault Captur 1.0 TCe 90 – 91 KM (wersja wypos. Zen) – od 69 400 zł
– Skoda Kamiq 1.0 TSI – 110 KM (wersja. wypos. 2021 Active) – 69 950 zł
– Ssangyong Tivoli 1.2 T-GDI – 128 KM (wersja wypos. 2020 Crystal) – od 64 200 zł
– Suzuki Vitara 1.4 SHVS – 129 KM (wersja wypos. Comfort Plus) – od 69 900 zł
– Volkswagen T-Cross 1.0 TSI – 95 KM ( wersja. wypos. 2021 T-Cross) – od 70 390 zł

Trzeba pamiętać, że tam, gdzie możliwości doposażenia Dacii się kończą, tam wielu producentów ze swoimi cenami i opcjami dopiero zaczyna. Pod względem ceny trudno przebić rumuńskiego SUV-a.

CZYTAJ TAKŻE: Dacia zdominuje rynek pojazdów elektrycznych?

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Nowe normy spalin zawładną europejskim światem motoryzacji. Koncerny, aby spełnić restrykcyjne wymagania muszą wprowadzać coraz więcej samochodów zelektryfikowanych, co w wielu przypadkach i tak nie wystarcza. Problemy w tym względzie dotknęły również Dacię. Rumuńska marka, której właścicielem jest Renault, nie ma w swojej ofercie aut elektrycznych i hybrydowych. W dążeniu do spełnienia założonego poziomu emisji ucierpiała jedna z najciekawszych odmian modelu Duster. W 2021 roku w ofercie nie zobaczymy najmocniejszego, benzynowego wariantu o mocy 150 KM. Skasowany zostanie dla wszystkich wersji napęd na cztery koła. W portfolio pojawi się trzycylindrowy silnik 0.9 TCe o mocy 90 KM.

Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy