Nowe BMW serii 1: Od teraz z przednim napędem

Na koniec września 2019 roku BMW wprowadza na rynek ową generację serii 1. Cecha szczególna- „Jedynka” będzie bazować na platformie UKL przystosowanej do przedniego napędu.

Publikacja: 27.05.2019 08:27

Nowe BMW serii 1: Od teraz z przednim napędem

Foto: moto.rp.pl

""

Nowe BMW serii 1.

Foto: moto.rp.pl

Koniec domysłów. Nowa seria 1 (F40) będzie miała przedni napęd. Trzecia generacja bawarskiego kompaktowego modelu zachowa proporcje poprzedniego modelu. Oferowana będzie wyłącznie z czterodrzwiową karoserią. Wymiary pozostają prawie niezmienione i wynoszą 4,32 x 1,80 x 1,43 metra czyli minus pięć milimetrów długości, minus dwa centymetry w rozstawie osi, ale plus 3,4 cm w szerokości i 1,3 cm w wysokości karoserii. Mimo to w nowej generacji ma się znaleźć więcej miejsca dla pasażerów i bagażu. Bagażnik urósł o 20 litrów, teraz ma pojemność 380 litrów. Po złożeniu tylnego siedzenia powstaje powierzchnia, która może pomieścić 1200 litrów. Czyli tyle co wcześniej.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

W przyszłości klienci mogą wybierać między pięcioma jednostkami ze znanej już rodziny silników trzy- i czterocylindrowych, które instalowane będą poprzecznie, a nie wzdłużnie. W ofercie będą dwa silniki benzynowe o mocy 140 i 306 KM i trzy warianty silników wysokoprężnych o mocy od 116 do 190 KM. Podstawowy diesel spełnia normę emisji spalin Euro 6d, wszystkie pozostałe silniki 6d-Temp. Dwie najmocniejsze wersje przenoszą napęd na wszystkie koła (xDrive). W przypadku topowego modelu M135i xDrive napęd na cztery koła współpracuje z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów i nowo opracowaną blokadą mechanizmu różnicowego. Wszystkie inne wersje silnikowe „Jedynki” będą miały napęd na przednie koła.

""

BMW M135i xDrive.

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Nie ma konkretów kiedy pojawią się odmiany hybrydowe typu plug-in, chociaż technologia jest już jest stosowana w BMW serii 2 Active Tourer czy Mini Countryman PHEV. Długo pewnie nie trzeba będzie na te odmiany czekać. Być może w serii 1 pojawią się z większą.

""

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

BMW udowodniło na podstawie Mini, że można zbudować zwinny samochód z napędem na przednie koła. Trzeba poczekać żeby zobaczyć czy to się uda powtórzyć w przypadku BMW serii 1. Bawarczycy zastosowali aktywne ograniczenie poślizgu kół (ARB) pochodzące z modelu i3. System ARB oznacza, że kontroler poślizgu znajduje się bezpośrednio w jednostce sterującej silnik zamiast w jednostce sterującej układ kontroli stabilności jazdy (DSC, Dynamic Stability Control). Dzięki krótszym ścieżkom sygnału transmisja danych działa trzy razy szybciej.

ZOBACZ TAKŻE: Rozmowa MOTO.RP.PL – Harald Krueger, prezes BMW: Od początku wierzyłem w elektromobilność

""

Foto: moto.rp.pl

Zmiana napędu na przednie koła może być krokiem naprzód dla BMW. Spory procent klientów serii 1 nawet nie miał świadomości, że jeździ z tylnym napędem. Start nowej generacji kompaktowego modelu zapowiedziany jest na 28 września.

""

Foto: moto.rp.pl

Koniec domysłów. Nowa seria 1 (F40) będzie miała przedni napęd. Trzecia generacja bawarskiego kompaktowego modelu zachowa proporcje poprzedniego modelu. Oferowana będzie wyłącznie z czterodrzwiową karoserią. Wymiary pozostają prawie niezmienione i wynoszą 4,32 x 1,80 x 1,43 metra czyli minus pięć milimetrów długości, minus dwa centymetry w rozstawie osi, ale plus 3,4 cm w szerokości i 1,3 cm w wysokości karoserii. Mimo to w nowej generacji ma się znaleźć więcej miejsca dla pasażerów i bagażu. Bagażnik urósł o 20 litrów, teraz ma pojemność 380 litrów. Po złożeniu tylnego siedzenia powstaje powierzchnia, która może pomieścić 1200 litrów. Czyli tyle co wcześniej.

Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką