Niemiecka firma tuningowa Lorinser zmodernizowała Mercedesa-Maybach S560 4Matic. 21 calowe felgi, nakładka na przedni zderzak, nowe, nieco szersze przednie nadkola, boczne listwy, nakładka na tylny zderzak i nikomu niepotrzebny tylny spoiler zabudowany na górze szyby. Całość zrobiono po to, żeby limuzyna wyglądała nieco bardziej zadziornie no i po to, żeby właściciel Maybacha nieco bardziej się wyróżniał. Komu to nie wystarczy, Lorinser przygotował dodatkowy pakiet nakładek wykonanych z włókna węglowego.

""

Lorinser Mercedes-Maybach

Foto: moto.rp.pl

To nie koniec możliwości przeróbek Maybacha. Jest jeszcze nowy układ wydechowy i pakiet podnoszący moc silnika. Po modyfikacjach w elektronice silnika otrzymujemy zastrzyk dodatkowych 75 KM. Moc wzrasta z 469 KM do 544 KM, a maksymalny moment obrotowy z 700 Nm do 800 Nm.

Chociaż daleko do lat świetności, branża tuningowa ciągle żyje. Skoro powstają takie projekty jak Maybach Lorinsera są gdzieś na świecie ciągle odbiorcy na dodatkowe progi, nakładki na zderzaki czy niestandardowe wzory felg. Faktem jest, że aktualny pomysł Mercedesa na markę Maybach nie jest wiele lepszy od poprzedniego. Gdyby się uprzeć, można by powiedzieć, że Mercedes-Maybach jest już sam w sobie stuningowaną klasą S. Czy to Maybach czy nie Maybach rozpozna tylko wprawne oko. Jeśli więc ktoś chce się bardziej wyróżnić, może skusi się na propozycję Lorinsera.

""

Seryjny Mercedes-Maybach S

Foto: moto.rp.pl