Ten plan inwestycyjny dotyczy marek Hyundai i Kia. Grupa rozpoczęła właśnie budowę nowej fabryki, która rozpocznie produkcję w 2025 r. Kia zainwestuje w nią około trzech miliardów złotych i przewiduje wyprodukowanie w pierwszym roku 150 tys. aut, z możliwością ich zwiększania zgodnie z sytuacją na rynku. Grupa, do której należy także marka premium Genesis ogłosiła, że zamierza zwiększyć do 2030 r. w Korei produkcję pojazdów elektrycznych do 1,51 mln, a na świecie do 3,64 mln. Rząd w Seulu ma przyznać ulgi podatkowe od inwestycji na zakłady elektryków, aby było możliwe pięciokrotne zwiększenie ich produkcji do 2030 r.

Czytaj więcej

Eksperci szacują cenę Izery. Tanio nie będzie

Grupa poinformowała w ubiegłym roku, że zainwestuje w USA do 2025 r. ponad 10 mld dolarów w zwiększenie współpracy z amerykańskimi firmami w zakresie zaawansowanej technologii.  Nowa fabryka w stanie Georgia, w której budowane będą elektryki oraz baterie pochłonie kwotę 5,6 mld dolarów. Odrębnie Hyundai i Kia zapowiedziały, że zamontują w 8,3 mln aut w USA nowe oprogramowanie antykradzieżowe w związku z rosnącą liczbą kradzieży samochodów nie mających przycisków do uruchamiania silników (tylko tradycyjne stacyjki) i immobilizatorów. Nowa wersja oprogramowania wydłuży sygnał alarmowy z 30 sekund do minuty i nie pozwoli uruchomić silnika bez przekręcenia kluczyka w stacyjce.

Nowe oprogramowanie będzie dotyczyć 3,8 mln pojazdów Hyundaia i 4,5 mln aut Kia — poinformował amerykański urząd bezpieczeństwa ruchu drogowego NHTSA. Podkreślił, że będzie to „bezpłatna usługa, która zapobiegnie kradzieżom samochodów według metody upowszechnionej przez Tik Toka i inne media społecznościowe”. Kradzieże doprowadziły do co najmniej 14 wypadków i 8 ofiar śmiertelnych. Posiadacze tych pojazdów otrzymają ponadto od producentów naklejki na szybę ostrzegające złodziei, że pojazd jest dodatkowo zabezpieczony przed kradzieżą. Koreańczycy nie ujawnili, ile ten gest będzie ich kosztować.

Czytaj więcej

Hyundai Ioniq 6: Kolejne lądowanie na Księżycu