To stanowczo za krótki termin - twierdzi branża moto. Administracja ze swojej strony wesprze projekt grantami 2,8 mld dolarów grantów na zwiększenie w USA produkcji baterii i wydobycie oraz przetwórstwo minerałów. Amerykańska ustawa o zmniejszeniu inflacji (Inflation Reduction Act, IRA) w obecnej wersji wymaga od firm samochodowych, by do 2024 r. połowa ważnych minerałów używanych do produkcji baterii pochodziła z Ameryki Północnej lub z krajów sojuszniczych, a od końca 2026 r. ma być to 80 proc. Prezes Volkswagen Group of America, Pablo Di Si stwierdził, że dla branży motoryzacyjnej jest to termin niewykonalny. - Wszyscy korzystamy z dostaw z różnych części świata i nie można z dnia na dzień zmieniać długoterminowych kontraktów. Mamy zobowiązania na 10,15, 20 lat - stwierdził Pablo Di Si.
Wsparł go Jose Munoz, dyrektor operacyjny Hyundaia. Jego zdaniem kongresmeni muszą stworzyć procedurę bardziej rozłożoną w czasie, co najmniej do 2030 r. - Nie jesteśmy zadowoleni z ustawy IRA. Uważamy, że jest nieuczciwa - stwierdził i dodał, że żaden producent EV z Korei nie zakwalifikuje się do ulg podatkowych w USA. Jego zdaniem, Kongres powinien zaproponować firmom inwestującym w USA dłuższy okres przejściowy. Hyundai rozpocznie w końcu października budowę za 5,5 mld dolarów fabryki w Georgii, w której zatrudnienie znajdzie kilka tysięcy pracowników. Ustawa podpisana przez Joe Bidena w sierpniu zawiera zachęty mające pomóc administracji w osiągnięciu celu zmniejszenia o połowę emisji związków węgla do 2030 r. i dojść do zerowej emisji netto w 2050 r. Zgodnie z ustawą przewidującą nakłady 430 mld dolarów, przepis o uldze podatkowej 7500 dolarów od EV ma przekonać konsumentów do kupowania takich pojazdów, ale zastąpią go zachęty mające dać USA więcej baterii i większą produkcję e-aut. Wymogi o krajowym wsadzie zwiększą się w ciągu 6 lat.
Czytaj więcej
Co trzeci autobus elektryczny eksportowany przez państwa członkowskie UE w latach 2017-2021 pochodził z polskich fabryk. W ostatnich 4 latach było to ponad 200 egzemplarzy autobusów.
Nowe ograniczenia o zaopatrywaniu się w surowce do baterii, limity cen i limity dochodów wejdą w życie już od 1 stycznia, więc wszystkie obecne firmy produkujące EV nie będą kwalifikować się do pełnej ulgi 7500 dolarów. Resort finansów USA pracuje nadal nad szczegółami ustawy, zbiera opinie, jak stosować przepisy o uldze podatkowej. - Moim zdaniem, nie można w ciągu 2-3 lat przenieść wydobycia minerałów i przerobu. Nie można w takim okresie zmienić źródeł zaopatrzenia z Kongo, Chin czy z innych miejsc - uważa Pablo Di Si, szef amerykańskiego oddziału Volkswagena. Inga von Seelen, odpowiedzialna za zakupy w Volkswagen Group of America powiedziała, że jej firma kupuje materiały do baterii tam, gdzie są one dostępne. VW ma umowę o dostawach baterii z południowo koreańską formą SK Innovation, a w sierpniu zawarł także umowę o współpracy z Kanadą o dostępie do litu, niklu i kobaltu.
Oliver Zipse z BMW skrytykował nową ustawę. "USA nie powinny mieć przepisów, które są nierealistyczne”. Jego zdaniem, ustawa IRA może ograniczyć inwestycje. Mark Stewart ze Stellantisa w Ameryce Płn. poinformował, że jego ekipy pracują nad spełnieniem wymogów nowej ustawy. - Prowadzimy bardzo aktywne rozmowy dla zapewnienia sobie zdolności dostawczych na świecie, w strefach wolnocłowych, aby zabezpieczyć się do 2030 r. Jeśli nie uda nam się tego przejść to cały sektor moto sam się zawali - stwierdził. Do władz w Waszyngtonie już dotarły te sygnały alarmowe. Administracja ogłosiła o przyznaniu 2,8 mld dolarów grantów na zwiększenie w USA produkcji baterii i surowców, aby uwolnić kraj od dostaw z Chin. - Podcinając amerykańskich producentów nieuczciwymi subwencjami i praktykami handlowymi Chiny przejęły znaczną część rynku. Dziś zwiększamy działania, aby odzyskać może nie cały rynek, ale jego jak największą część - oświadczył prezydent Joe Biden.