Sprzedaż samochodów typu plug-in przekroczyła w 2021 roku liczbę 2,27 miliona z przewidywanym wzrostem 8,3 proc. w 2022 r. Przy rosnących kosztach benzyny i stale rosnących obawach dotyczących emisji spalin, jak wiele przejście na pojazd elektryczny może zaoszczędzić emisji i pieniędzy?
Portal money.co.uk porównał koszt przeciętnego pojazdu benzynowego z pojazdem elektrycznym plus koszt przejechania średniej odległości jazdy w ciągu jednego roku. Mieszkańcy których krajów europejskich mogą zaoszczędzić najwięcej pieniędzy, przesiadając się na pojazd elektryczny? Najwięcej pieniędzy pozwoliłoby zaoszczędzić kupno pojazdu elektrycznego w Danii. Samochód elektryczny kosztowałby co najmniej 26 000 euro mniej niż pojazd benzynowy. Dzięki oszczędnościom przekraczającym 50 proc. można kupić i użytkować dwa samochody elektryczne przez rok za taką samą cenę jak benzynowy samochód VW Golf (bez opłaty parkingowej i drogowej). Ponieważ Dania chce mieć 775 000 elektrycznych pojazdów do 2030 r., teraz jest najlepszy czas na przejście na elektryczność ze względu zarówno na portfel, jak i środowisko. Na drugim miejscu znajduje się Norwegia, gdzie zakup pojazdu elektrycznego pozwoli zaoszczędzić 17 000 euro w porównaniu z pojazdem benzynowym. W lutym 2022 r. pojazdy na baterie miały 64-proc. udziałów w tamtejszym ruchu drogowym.
Czytaj więcej
Suzuki Motors planuje zainwestować 104,4 mld rupii (1,37 mld USD) w nową fabrykę dedykowaną elektrykom i akumulatorom – podała Maruti Suzuki India. Ma to być odpowiedź na krajową strategię m.in. dotyczącą walki z nadmierną emisją spalin.
Trzecie miejsce zajmuje Irlandia, gdzie eksploatacja samochodu elektrycznego kosztuje prawie 4000 euro mniej niż jego benzynowego odpowiednika. W porównaniu z dwoma pierwszymi wynikami jest to znaczny spadek oszczędności, jednak kwota ta obejmuje dotację rządu Irlandii w wysokości 5 000 euro na zakup samochodu elektrycznego.
W czwartej w rankingu Francji zysk przy eksploatacji pojazdu elektrycznego wyniósłby nieco ponad 3 300 euro, a na Islandii - poniżej 3100 euro. Po ponad 2 tys. euro zyskaliby jeszcze Szwajcarzy i Holendrzy, a niecałe 300 euro - Portugalczycy. I tu kończą się korzyści. Tracą Niemcy (820 euro) i Brytyjczycy (prawie 860 euro). W przypadku Polaka strata to już niemal 4900 euro. Najgorzej na eksploatacji elektrycznego pojazdu wyszedłby Rumun: byłby na minusie prawie 11 300 euro.