Prezydent Stanów Zjednoczonych chce skłonić Amerykanów do odchodzenia od pojazdów spalinowych mimo, że w Kongresie utknęły inicjatywy przewidujące zwiększenie dopłat do elektryków. Władze federalne udostępnią w tym roku 615 mln z zatwierdzonej sumy, ale władze stanowe muszą wcześniej przedstawić plany wykorzystania tych pieniędzy i otrzymać na to zgodę. — Nie będziemy dyktować, jak mają to zrobić, ale musimy mieć absolutną pewność, że będą spełniać podstawowe normy — powiedział Pete Buttigieg, minister transportu na konferencji prasowej. Dodał Reuterowi, że odmienne wyzwania w sieci elektryków dotyczą terenów wiejskich i miejskich. — To musi być dostosowane do indywidualnych warunków, dlatego stany muszą przyjść do nas z planami, a nie odwrotnie — stwierdził.
Czytaj więcej
Rosnąca sprzedaż samochodów elektrycznych wywołała niespotykany wcześniej wzrost popytu na nikiel, kobalt i lit, które są niezbędne do produkcji baterii. Światowe ceny tych metali osiągnęły poziom nie notowany od lat.
Prezydent Joe Biden chce, by do 2030 r. połowę nowych sprzedawanych samochodów stanowiły elektryki albo hybrydy plug-in i żeby powstało 500 tys. nowych stacji ładowania. Nie poparł stopniowego wycofywania z rynku do 2030 r. nowych pojazdów spalinowych. Jego administracja ogłosiła wytyczne dla władz stanowych, by planowały inwestycje wzdłuż autostrad międzystanowych. Powinny ponadto finansować budowę stacji szybkiego ładowania z minimum czterema gniazdami dla 4 e-aut. Takie stacje powinny znajdować się co 50 mil (80 km) przy autostradach, nie dalej niż mila (1,6 km) od nich. Środki federalne pokryją 80 proc. kosztów budowy tych stacji, reszta ma pochodzić od władz stanowych albo ze źródeł prywatnych Biały Dom poparł projekt ustawy, który utknął w Kongresie, a przewiduje podwyżkę ulgi podatkowej 7500 dolarów od zakupu e-auta do 12 500 dolarów od pojazdów wyprodukowanych w amerykańskich fabrykach, mających związki zawodowe oraz utworzenie ulgi do 4 tys. dolarów przy zakupie używanych elektryków. Projekt obejmuje też 30 proc. ulgi podatkowej od e-pojazdów dostawczych, 3,5 mld dolarów na przestawienie się fabryk w USA na produkcję elektryków i 9 mld dolarów dla poczty i władz federalnych na zakup e-pojazdów i stacji ładowania.
Czytaj więcej
Goodyear zaprezentował nową generację opony, która powstała z myślą o wymaganiach aut elektrycznych. Jest cichsza i ma mniejsze opory toczenia.
Odrębnie resort energetyki ogłosił, że zamierza przeznaczyć 2,91 mld dolarów na zwiększenie produkcji nowoczesnych baterii, co ma wpłynąć na rozwój sektorów z czystą energią. Resort „zamierza finansować zakłady rafinacji i produkcji materiałów, ośrodki produkcji ogniw baterii i ich zestawów, placówki odzyskiwania surowców wtórnych, które będą tworzyć dobrze płatne miejsca pracy w zakresie czystej energii” — stwierdza komunikat. Zapowiedziane środki zostaną uruchomione w najbliższych miesiącach.