Aktualizacja: 08.12.2024 07:30 Publikacja: 08.09.2021 20:20
Foto: fot. AdobeStock
NFOŚiGW weryfikuje już kolejne banki, które wezmą udział w realizacji programu „Mój elektryk”. Jego budżet wynosi obecnie 500 mln zł, z tego 400 mln zł przeznaczone na dopłaty do leasingu. BOŚ otrzyma w pierwszym etapie 20 mln zł. Kwota będzie mogła zostać zwiększona zależnie od efektywności współpracy banku z firmami leasingowymi.
Według NFOŚiGW, bank ma podpisać umowę z każdą firmą leasingową, która chce oferować przedsiębiorcom leasing pojazdów zeroemisyjnych z dopłatami „Mojego elektryka”. Dotacje mają być uruchomione najpóźniej w ciągu 90 dni. Przedsiębiorcy będą składać w firmie leasingowej wnioski o leasing oraz – dodatkowo – wnioski o dotację. Zweryfikowany pozytywnie wniosek firma leasingowa przekaże do banku, z którym ma zawartą umowę. Ten zaś w ciągu maksymalnie 20 dni podejmie w imieniu NFOŚiGW decyzję o udzieleniu dopłaty do „elektryka”.
Subsydia do samochodów elektrycznych mają na celu stymulowanie rynku, który w przypadku Polski, nadal jest na początkowej fazie rozwoju. Dotychczasowe działania ze strony państwa przynosiły wymierne korzyści. Jednak nowa propozycja programu dopłat nie ma nic wspólnego z przemyślaną koncepcją.
Niemieckie Stowarzyszenia nadzoru technicznego TÜV opublikowało tegoroczny raport przeglądów technicznych. Po raz pierwszy pod względem usterkowości zbadano dziesięć modeli w pełni elektrycznych.
Chińska firma CATL jest producentem akumulatorów, a teraz prezentuje kompletną platformę przeznaczoną dla modeli elektrycznych. Pierwsze dane robią wrażenie.
Według amerykańskiej firmy Mitchell International produkującej oprogramowania dla branży motoryzacyjnej, samochody elektryczne częściej biorą udział w kolizjach, gdzie uderzenie następuje w tył pojazdu. Jest to przeciwny trend niż w przypadku wariantów spalinowych, gdzie dochodzi do uszkodzeń przodu, które są o ok. 40 proc. droższe w naprawie.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Baterie samochodów elektrycznych wytrzymują dłużej, niż oczekiwano – pokazuje to ocena ponad 7 000 elektryków. Statystycznie są bez usterek po przejechaniu 300 000 km.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Po raz pierwszy w niemal stuletniej historii współpracy Watykanu z Mercedesem, nowy papamobile będzie samochodem elektrycznym. Powstał na bazie modelu G 580 z technologią EQ.
Subsydia do samochodów elektrycznych mają na celu stymulowanie rynku, który w przypadku Polski, nadal jest na początkowej fazie rozwoju. Dotychczasowe działania ze strony państwa przynosiły wymierne korzyści. Jednak nowa propozycja programu dopłat nie ma nic wspólnego z przemyślaną koncepcją.
Chińska linia lotnicza JuneYao wprowadza na rynek własny samochód elektryczny – JuneYao Air. Sensacją jest nie tylko hojna gwarancja na akumulator, ale i inne dodatki.
Niemieckie Stowarzyszenia nadzoru technicznego TÜV opublikowało tegoroczny raport przeglądów technicznych. Po raz pierwszy pod względem usterkowości zbadano dziesięć modeli w pełni elektrycznych.
Chińska firma CATL jest producentem akumulatorów, a teraz prezentuje kompletną platformę przeznaczoną dla modeli elektrycznych. Pierwsze dane robią wrażenie.
Według amerykańskiej firmy Mitchell International produkującej oprogramowania dla branży motoryzacyjnej, samochody elektryczne częściej biorą udział w kolizjach, gdzie uderzenie następuje w tył pojazdu. Jest to przeciwny trend niż w przypadku wariantów spalinowych, gdzie dochodzi do uszkodzeń przodu, które są o ok. 40 proc. droższe w naprawie.
Baterie samochodów elektrycznych wytrzymują dłużej, niż oczekiwano – pokazuje to ocena ponad 7 000 elektryków. Statystycznie są bez usterek po przejechaniu 300 000 km.
Po tym jak założyciel firmy Streetscooter sprzedał prawa do elektrycznego samochodu dostawczego niemieckiej poczcie miał nastąpić wielki powrót tej niemieckiej marki. Tak się jednak nie stało, a teraz następuje kolejny nieoczekiwany zwrot akcji. W obliczu bankructwa produkcja ma zostać przeniesiona do Tajlandii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas