Motoryzacja - Archiwum

Władze regionalne Brukseli ogłosiły o wprowadzeniu od 2030 r. zakazu wjazdu diesli, a od 2035 r. pojazdów benzynowych i na gaz ziemny. Zakaz dotyczy też motorowerów diesla od 2025 r., benzynowych do 2028 r. i motocykli od 2035 r. Volkswagen i Audi zrezygnują z kolei z produkcji pojazdów spalinowych

Promujące elektryfikacje transportu organizacje z Polski i Słowacji powołały inicjatywę, która ma wspierać przyspieszenie transformacji energetycznej i rozwoju elektromobilności w Europie Środkowo-Wschodniej.

Wartość produkcji sprzedanej w branży samochodowej wzrosła w I kwartale 2021 r. do 48,5 mld zł. W porównaniu z 2020 r. wyższy jest też eksport, a tempo poprawy kondycji sektora okazuje się dużo szybsze niż w innych krajach.

Urząd pracy we Frankfurcie nad Odrą utworzył specjalny zespół konsultantów zajmujący się wyłącznie Teslą. Po polskiej stronie granicznej rzeki cisza.

Renault podpisał ze związkami zawodowymi umowę o objęciu tysięcy pracowników systemem telepracy z domu przez 3 dni w tygodniu.

Nie tylko półprzewodników brakuje producentom samochodów. Coraz większym problemem stają się dostawy stali.

Dalsze zaostrzanie norm emisji CO2 i całkowite wycofanie pojazdów spalinowych w 2035 r. zarekomendowała Komisji Europejskiej brukselska organizacja Transport& Environment (T&E).

Włoska grupa infrastruktury podpisała w ubiegłym tygodniu z konsorcjum CDP i funduszy Blackrock i Macquarie umowę sprzedaży 88 proc. w filii Autostrade per l'Italia i powiadomiła akcjonariuszy, że skorzystają na tym.

Władze UE śrubują limity emisji, a unijne kraje chcą wyznaczenia daty końca produkcji aut z napędem klasycznym, niektóre już w 2030 r. To złe wieści dla polskich producentów komponentów do pojazdów.